Dorota Gardias dziś jest szczęśliwa, zdrowa i jak zapewnia, bardzo dba o regularne badania. Aż trudno uwierzyć, że nie tak dawno dziennikarka mierzyła się z nowotworem. O swojej chorobie Dorota Gardias opowiada z otwartością, by zachęcić kobiety nie tylko do profilaktyki, ale także do... uważania na wystawione diagnozy! Jeden z lekarzy Doroty Gardias mocno ją w tej kwestii zawiódł!

Reklama

Dorota Gardias o swojej chorobie: "Mam żal, należy konsultować się z różnymi lekarzami..."

Dorota Gardias na całe szczęście zareagowała na zmiany w piersi dość szybko. Pogodynka TVN przyznała, że dzięki odpowiedniej diagnozie onkologów i szybkiej reakcji, udało się wyciąć guza w początkowym stadium rozwoju. W rozmowie z "Party.pl" Dorota Gardias zdradziła, że choć faktycznie, czas miał tu znaczenie i na szczęście wszystko ułożyło się pomyślnie, to wcale tak nie musiało być. Pogodynka TVN zdradziła, że pierwszy lekarz, który odkrył zmianę w piersi zignorował ją, dając swojej pacjentce absurdalne zalecania.

Dorota Gardias otwarcie więc mówi, że ma żal do lekarza, który nie potraktował sprawy poważnie. Gwiazda zdradza jak to się stało, że go nie posłuchała i co sądzi o diagnozach, które usłyszała.

- Warto się konsultować z różnymi specjalistami - przyznaje.

Jak to się stało, że Dorota Gardias wygrała walkę z rakiem i w porę zareagowała? Posłuchajcie w naszym wideo powyżej.

Zobacz także: Dorota Gardias cierpi po rozstaniu. "Nie dociera do niej to, co się stało". Podjęła mocny krok

Zobacz także
Reklama

Dorota Gardias mimo swojej choroby nie zrezygnowała z pracy ani aktywnego trybu życia. Pogodynka TVN jest pełna energii i chęci na nowe zawodowe wyzwania, a nawet zdążyła się zakochać. Niestety, ostatnio jednak Dorota Gardias potwierdziła, że rozstała się z Dariuszem Pachutem. I choć pogodynka TVN zdradziła, że ma złamane serce, to nie wpływa na jej życie zawodowe. W ostatnim czasie Dorota Gardias podjęła się wyjątkowego zadania! Widzowie przeżyli niemałe zaskoczenie, że gwiazda TVN ma tak świetne umiejętności wokalne, które zaprezentowała w programie "Mask Singer". To ona właśnie skrywała się pod kostiumem uwodzicielskiej róży!

ADAM JANKOWSKI/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama