Gardias przyznała, że cierpiała na depresję. Przytłoczył ją nadmiar obowiązków

Dorota Gardias niedawno rozstała się ze swoim partnerem i ojcem ich córki. Pogodynka przyznała, że odkąd nastąpiła zmiana w ich życiu ma pewne problemy wychowawcze i stara się je rozwiązać. Zobacz: Gardias ma problemy wychowawcze z córką. Wszystko przez...

Córeczka Hania jest oczkiem w głowie gwiazdy. Jednak teraz w rozmowie z "Faktem" przyznała, że miała okres, kiedy było jej bardzo ciężko, a nadmiar obowiązków nieco ją przytłoczył. Gardias przyznała, że cierpiała na depresję poporodową:

Miałam obniżony nastrój i lęk, że sobie nie poradzę z dzieckiem. Było to spowodowane ogromnym poczuciem odpowiedzialności. Ja zawsze byłam osobą odpowiedzialną, zwłaszcza za inne osoby. Ale przytłoczyła mnie ta świadomość, że teraz jestem jeszcze odpowiedzialna za taką niewinną małą istotkę, którą muszę się opiekować. Oczywiście działo się tak również za sprawą hormonów, które zrobiły swoje.

Teraz przyznaje, że jest w pełni szczęśliwa i dostrzega uroki macierzyństwa:

Trzeba złapać do tego wszystkiego dystans. Ta odpowiedzialność staje się z czasem zdrowa, a nie przytłaczająca. Hania oczywiście jest moim skarbem, który bym chciała obronić przed całym światem, ale już nie na siłę i w zdrowy sposób. Dziś jestem szczęśliwą matką.

Wiedzieliście o tym?

Zobacz na Polki.pl: Gardias w bieli, Mancewicz w różowym garniturze, Klimas na czarno