Kilka miesięcy temu Dominika Tajner głośno przyznała, że Michał Wiśniewski postanowił zakończyć ich małżeństwo. Dokładnie 12 marca żona lidera zespołu "Ich Troje" na swoim koncie na Facebooku napisała, że wokalista złożył pozew o rozwód. Dominika Tajner nie ukrywała wówczas, że jest zrozpaczona i zaskoczona decyzją Michała Wiśniewskiego. Od tamtej chwili minęło już kilka miesięcy i teraz Dominika po raz pierwszy tak otwarcie opowiedziała o rozstaniu z mężem! Okazuje się, że kryzys w ich związku trwał już od kilku lat, a sama Dominika zmagała się z depresją. Niestety, Dominika Tajner w rozmowie z magazynem "Viva!" twierdzi, że Michał Wiśniewski bagatelizował jej chorobę i nie potrafił jej pomóc.

Reklama

Dominika Tajner szczerze o rozstaniu z Michałem Wiśniewskim

Dominika Tajner w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Viva!" zdradziła, że kryzys w ich małżeństwie trwał właściwie już od trzech lat. Okazuje się, że tym czasie żona lidera "Ich Troje" walczyła w depresją. Niestety, Dominika głośno przyznaje, że w trudnych chwilach nie mogła liczyć na wsparcie męża.

Nie mam żadnych pretensji do Michała, bo to ja zapomniałam o sobie. I to był powód mojej ciężkiej depresji. A Michał jej nie udźwignął. Nasze życie uległo wtedy ogromnej zmianie. Nie mogłam już tyle z siebie dawać co wcześniej. Te ostatnie trzy lata były właściwie odchodzeniem od siebie- przyznała w rozmowie z "Vivą!".

Jak Dominika Tajner wspomina walkę z depresją i jak na jej chorobę miał reagować Michał Wiśniewski?

(...) dla niego to nie jest choroba. Poszedł ze mną do psychologa nawet, ale zawsze twierdził, że to choroba wymyślona. Tymczasem ja rano nie mogłam się podnieść z łóżka i miewałam stany kompletnego wyłączenia się z życia. Nie było to zmęczenie czy brak żelaza, tylko coś, co wymagało pomocy specjalisty. Pierwszy raz o tym wspominam. I nie wstydzę się tego- zdradziła Dominika Tajner.

Dominika Tajner nie ukrywa, że według niej mąż nie interesował się jej życiem.

Szczególnie gdy rozeszliśmy się zawodowo i przestaliśmy mieć wspólne tematy. Nagle wtedy okazało się, że poza karierą Michała nie mamy o czym rozmawiać- zdradziła w "Viva!". (...) Tylko po prostu go to nie interesowało. Pamiętam, że wdrapałam się na szczyt góry w Tatrach i zadzwoniłam do Michała, mówiąc: „Weszłam tam”, a on na to: „Super, ale teraz szukam igły i nitki. Gdzie one mogą być?”. Wtedy pomyślałam: Boże, jak daleko jesteśmy od siebie!

Co ciekawe, Dominika Tajner przyznała, że dopiero tydzień przed wywiadem wyprowadziła się z domu w Magdalence, gdzie nawet po rozstaniu mieszkała z Michałem Wiśniewskim.

Zobacz także

Żałujecie, że Dominika i Michał już nie są razem?

Para rozstała się na początku roku.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama