Doda dostała zaproszenie na premierę filmu Smoleńsk. "Tracisz fanów" - pisali internauci. Odpowiedziała!

Doda pochwaliła się zaproszeniem na oficjalną premierę filmu "Smoleńsk" i wywołała spore zamieszanie na Instagramie. Okazuje się bowiem, że nie wszyscy fani gwiazdy są zachwyceni głośną produkcją o tragedii smoleńskiej. Internauci krytykowali Dodę za promowanie kontrowersyjnego filmu i sugerowali, że piosenkarka może stracić swoich fanów.

Doda na premierze filmu Smoleńsk?!

Zobacz także: Konstruktywna krytyka, czyli kanapkowy feedback

nie mow, ze sie wybierasz...
Tracisz fanów..
uważam Cię za inteligentną kobietę i mam nadzieję, że nie wierzysz w tą całą śmieszną teorię jakoby był to zamach.

Krytyczne uwagi internautów skomentowała sama Doda. Artystka przyznała, że zamierza oglądać takie filmy, jakie będzie chciała. Gwiazda stwierdziła także, że ci którzy krytykują ją za to, na jakie filmy wybiera się do kina, nie są jej prawdziwymi fanami.

bede chodzić na co mam ochotę i komedia jest to ze nie potraficie uszanować innych niż waszych wyborów- napisała Doda. Bushahaha to nie fani jak ich stracę bo pojde na film,na który oni sie nie wybierają.

To już kolejny raz, kiedy Doda podzieliła swoich fanów. Podobne wpisy pojawiły się na profilu gwiazdy już kilka miesięcy temu, kiedy to pochwaliła się wspólnym zdjęciem z Antonim Macierewiczem. Piosenkarka wybrała się wówczas na premierę filmu "Historia Roja".

Zobacz także: Doda chwali się zdjęciem z Antonim Macierewiczem! Fani ostro: "To zdjęcie to strzał w kolano". Odpowiedziała!

Myślicie, że Doda jednak pojawi się na premierze filmu "Smoleńsk"? Na uroczystym pokazie w Teatrze Wielkim w Warszawie nie zabraknie m.in. prezydenta Andrzeja Dudy i prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego. Czy w tym gronie znajdzie się także Doda?

Film do kin wchodzi 9 września, o ile data nie zmieni się ponownie.

Zobacz także: Premiera filmu "Smoleńsk"! Znamy oficjalną datę. Zobacz nowy ZWIASTUN

Doda pokazała zaproszenie na premierę filmu Smoleńsk.

Doda pojawi się na oficjalnej premierze filmu?

Na oficjalnej premierze nie zabranie pary prezydenckiej.