Poważna i dojrzała Doda w wywiadzie-rzece dla "Gali". Wybraliśmy najlepsze cytaty
Poważna i dojrzała Doda w wywiadzie-rzece dla "Gali". Wybraliśmy najlepsze cytaty
Gwiazda w refleksyjnej odsłonie
1 z 12
Doda udzieliła pierwszego dużego w tym roku wywiadu i postanowiła porozmawiać z magazynem "Gala". Nie mogło oczywiście zabraknąć najgłośniejszego tematu w tym roku czyli starcia wokalistki z Agnieszką Szulim, do którego doszło w lutym w Chorzowie. Doda zaskakuje w nim dystansem i spokojem. Przypomnijmy: "Chciałam stanąć z nią twarzą w twarz"
Gwiazda porusza jednak wiele innych interesujących kwestii. Wspomina swoje 30-te urodziny, a także te sprzed 5 laty, które nie miały szczęśliwego finału. Mówi o nowej płycie, mającej się ukazać niebawem na rynku i prezentującej zupełnie inne oblicze jej talentu wokalnego. Z rozmowy możemy dowiedzieć się również, że Rabczewska ma swój własny dom w Hiszpanii.
Zobacz: Gwiazda z Afryki nagrała przebój Dody. Wydała go na płycie
Wybraliśmy dla was najciekawsze cytaty z rozmowy Dody z "Galą". Sprawdźcie je w naszej galerii.
2 z 12
Doda o propozycjach bycie jurorem w talent show:
Proponują, ale już byłam jurorką. Mam tego po kokardę. Byłam w dwóch reality show, trzy razy jurorowałam, obskoczyłam wszystko... Propozycja musi mnie zaskoczyć. Program, który mnie naprawdę bawi i przy którym zaśmiewam się do łez, to "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Ale nie mogę tam występować, bo cóż oglądałabym wieczorem? (śmiech)
3 z 12
Doda o swoim domu w Hiszpanii:
Gala: Dlaczego nie wyjedziesz z Polski? Masz dom w Hiszpanii.
Doda: Moi fani zapłakaliby się. Nie mogłabym żyć za granicą, bo umarłabym z tęsknoty za bliskimi - to raz. A poza tym moi rodzice są już starsi, mama trochę choruje, boję się o nich. I muszę być blisko.
4 z 12
Doda o wybaczeniu:
Zrozumiałam, że przyjmowanie przeprosin jest ważne. I żyje mi się dużo lżej, odkąd nauczyłam się wybaczać. Mam bardzo dobre kontakty z moimi byłymi chłopakami, poza Adamem. Pogodziłam się ze wszystkimi. A na Adama pewnie też kiedyś przyjdzie czas, ale nie teraz. Najbardziej nie mogę wybaczyć mu tego, że nie powiedział mi prawdy. Nie wracajmy do tego.
Zobacz: Sablewska: "Koleguję się z Dodą. O reszcie chcę zapomnieć"
5 z 12
Doda o krytyce:
Kiedy miliony mnie kochały, cały czas obwieszczano mój koniec. Kiedy moi fani pokazywali, jak bardzo jestem dla nich ważna, równolegle niektórzy mnie krytykowali. Od momentu, gdy skończyłam 17 lat i podpisałam kontrakt fonograficzny, od kiedy zaczęłam wydawać płyty, każda z nich była nazywana końcem Dody. Przez te 13 lat wciąż słyszałam, że jakoby nikt nie kupuje moich płyt i - najlepsze! - że nie potrafię śpiewać. (śmiech)
Zobacz: Doda oficjalnie platynowa!
6 z 12
Doda o dojrzewaniu:
Na pewno jest we mnie duża zmiana. Przecież ja dorastałam na oczach wszystkich Polaków. Okres między 17. a 30. rokiem życia to najważniejszy czas dla każdej kobiety. Na oczach wszystkich przeżywałam różne rzeczy. I te złe, i te dobre. Czasami płakałam ze szczęścia na oczach całej Polski, popełniałam jakieś błędy, a czasem wychodziłam z czegoś bez szwanku. Uważam, że błędy są dobre. Bo zmieniają się w ważne lekcje. Czasami przegrywam, czasami się uczę.
7 z 12
Doda o błędach, które popełniła w swojej karierze:
Było ich sporo. Przede wszystkim za mało chroniłam swoją prywatność. Ale wtedy jeszcze nie umiałam inaczej. Wiesz, jak ja bym chciała zamykać się w studiu, nagrywać płytę i żeby wszyscy kojarzyli mnie tylko i wyłącznie z muzyką? Ale nie jestem w stanie wsadzić się do pralki i wyprać vizirem, żeby zostały tylko moje nieskazitelne cechy przeplatane nutami. (śmiech) Jestem człowiekiem, jakim jestem. Czasem robiłam coś doskonale, a czasem źle.
Zobacz: Doda z przystojnym brunetem na kolacji. To jej nowy facet?
8 z 12
Doda o nowej płycie:
Ania napisała parę piosenek na moją płytę, w tym pierwszy singiel "High Life". Jednak nie tylko ona tworzy ze mną nowy krążek, piszą też inni wspaniali artyści. Nie ma się czemu dziwić. Każdy daje coś od siebie i takie mieszanki mogą być kreatywne i cudowne. Każda płyta ma inny smak. Szykujcie kubki smakowe na nowe doznania. (śmiech) Nie, to nie będzie żadna muzyka do kołderki, choć znajdzie się jedna ballada. To będzie nowa Doda, jakiej jeszcze nie było. Muzyka, która dojrzewała razem ze mną, pełna nieoczywistych brzmień. Już nie mogę doczekać się premiery. Moi fani wyczekują jej od trzech lat.
9 z 12
Doda o swojej urodzinowej imprezie z okazji 30-tki:
Ale była potańcówka! Wynajęłam duży dom na Mazurach, nad jeziorem. Zgarnęłam tam wszystkich moich przyjaciół i znajomych. Wiesz, jak skończyły się moje 25. urodziny? Nad ranem wszyscy wyszli, a ja siedziałam w tym klubie w tych swoich szpilkach Louboutina i złotej sukience, patrzyłam na różowe konfetti na podłodze i płakałam. Bo wiedziałam, że jestem sama, że zostałam sama. Mój mąż nie przyjechał. Ci wszyscy ludzie przyszli na urodziny Dody, wypili, co mieli do wypicia, zjedli różową czekoladę i sushi i poszli. I człowiek został sam. I tak samo miałabym obchodzić swoje 30. urodziny?! Swoje 40. i 50.?! W życiu! I to jest chyba moja największa wygrana - zrozumiałam, jak mało istotny jest blichtr i gra pozorów, a jak ważni są bliscy wokół mnie.
10 z 12
Doda o tym, czy ktoś czeka na nią w domu i gotowaniu:
A ktoś musi na mnie czekać w domu? To zależy od tego, w kim aktualnie jestem zakochana. A jak wracam do domu, dużo gotuję. Uwielbiam to. I nie wiedziałam, że jestem w tym taka dobra. Dla kogo teraz gotuję? Jeśli mam powiedzieć prawdę, to dla wszystkich moich przyjaciół, którzy mnie w tej kwestii wykorzystują. (śmiech) Trochę rzadziej gotuję dla swojego chłopaka, bo uważam, że facet czasami powinien się wykazać.
11 z 12
Doda o macierzyństwie:
Będę miała dużo dzieci moich przyjaciół. Wszyscy będą do mnie przychodzić, bo ja jestem taką wariatką, że historie będą mi się sypać jak z rękawa. Człowiek nic nie zabiera ze sobą z tego świata. Jedyne, co ma, to wspomnienia. A może jeszcze mi się zmieni, kiedy poznam tego jedynego...
12 z 12
Doda o relacji z rodzicami:
Oczywiście, że rodzice mnie krytykują. Cały czas się spieramy, ale nie gniewamy się długo na siebie. To ogromna miłość i ogromny kapitał. I dar, i dobry fundament, żeby stąpać po tej ziemi. Ja sobie myślę, że to jest tak: z mężem możesz się rozwieść, koleżanki zaraz pofruną nie wiadomo gdzie i tak naprawdę zostaje rodzina. Bardzo mi szkoda ludzi, którzy tego nie rozumieją, którzy są skłóceni ze swoimi rodzicami i się od nich odcinają.