Doda świętuje rozwód z Emilem Stępniem. Na swoją rozwodową imprezę wjechała na... limuzynie!
Doda świętuje zakończenie małżeństwa z Emilem Stępniem w wielkim stylu. Limuzyna, wielkie wejście i piękna stylizacja. Tak gwiazda wchodzi w nowy etap w życiu.
Doda nie ukrywała, że małżeństwo z Emilem Stępniem było dla niej bardzo ciężkim doświadczeniem. Gwiazda przyznała, że między nią a mężem dochodziło do mnóstwa nieporozumień, a ostatnie tygodnie były otwartą batalią byłych małżonków. Fani spodziewali się, że rozwód może wcale nie pójść gładko, a tymczasem wyrok zapadł podczas jednej rozprawy a Doda i Emil Stępień podziękowali sobie wzajemnie za wspólne lata życia. Teraz, po tych trudnych doświadczeniach, Doda zaczyna nowy etap i jak na gwiazdę przystało, robi to w wielkim stylu. W pięknej wieczorowej sukni Doda przejechała ulicami Warszawy na... dachu limuzyny z wielkim napisem "Just divorced".
Doda na swojej imprezie rozwodowej: "teraz jest czas, żeby zamknąć pewien etap i się bawić"
Doda i Emil Stępień byli małżeństwem przez 3 lata. Doda zaskoczyła fanów informacją o swoim małżeństwie, bo zdecydowała się wziąć je z dala od mediów. Taki też przez długi czas był jej małżeński związek, nieco ukryty, schowany przed światem medialnym. Dopiero praca nad "Dziewczynami z Dubaju" ujawniła rzeczywiste stosunki byłych już małżonków. Konflikt dotyczący dokończenia filmu i problemów finansowych sprowokował Dodę do powiedzenia prawdy na temat swojej relacji. Gwiazda przyznała, że przeżyła prawdziwe załamanie nerwowe przez swojego byłego męża.
Cała historia skończyła się jednak w łagodny sposób. Doda film dokończyła, a dzień później wzięła rozwód z Emilem Stępniem, ostatecznie zrywając wszelkie stosunki z byłym mężem. Małżonkowie mimo publicznych waśni napisali oświadczenia, w których podziękowali sobie za wspólne lata. Doda postanowiła więc zakończyć ten etap w życiu w wielkim stylu i zorganizowała imprezę rozwodową, jakiej jeszcze nie było w polskim show-biznesie.
Zobacz także: Doda nagrała relację po wyjściu ze sprawy rozwodowej! "Honorowo i uczciwie mówię..."
Na swoją rozwodową imprezę Doda dotarła w niezwykły sposób! Doda podjechała przy akompaniamencie "Dżagi" pod klub na dachu limuzyny! Oczywiście gwiazda zadbała o odpowiedni anturaż i miała na sobie efektowną, wieczorową, tiulową suknię. Napis na drzwiach samochodu "Just divorced" ("Właśnie rozwiedziona") dopełnił całości!
Gwiazda miała na sobie piękną, błyszczącą suknię, w której wyglądała zjawiskowo. Doda zadbała, by błyszczeć na swojej imprezie najjaśniej i udało się jej to! W pięknej sukni z wyrazistym welonem długimi rękawiczkami i diademie z napisem "divorced"wyglądała doskonale!
Impreza rozwodowa została zorganizowana z przytupem. Na wydarzeniu nie zabrakło wielu gwiazd, a także fotoreporterów. Dlatego właśnie Doda miała nawet specjalną ściankę, na której z dumą i uśmiechem pozowała. Zacząć w ten sposób nowy etap życia mogła tylko ona!
Goście Dody zostali odpowiednio ugoszczeni. Każdy z gości otrzymał prezent, świeczkę ze spersonalizowanym napisem oczywiście nawiązującą do tematyki rozwodu i bycia singlem. Przestrzeń zdobiły też napisy i balony. Doda zadbała o każdy detal!