W ostatnich trudnych dla Dody miesiącach to właśnie Max Hodges okazuje jej najwięcej wsparcia. Przystojny Amerykanin coraz częściej odwiedza wokalistkę w Polsce. Chętnie spędzają razem czas i choć jeszcze kilka miesięcy temu ich wspólne zdjęcia były sensacją, a Doda nie komentowała nowej relacji, teraz twierdzi, że "nie ma potrzeby trzymać go w szafie". Właśnie pokazała jak spędzają ostatnią październikową niedzielę. Amerykanin nie szczędzi Dodzie komplementów, a ona rzuca mu się na szyję.

Reklama

Zobacz także: Doda w szczerym wyznaniu o rozstaniu: "Chudłam w oczach. Stawałam się wrakiem"

Doda pokazała, jak spędza czas z Maxem Hodgesem

W ostatnich dniach Max Hodges towarzyszył Dodzie podczas gali Gwiazd Plejady, gdzie wręczała statuetkę oraz zaraz po tym, podczas jej występu w finale "Tańca z Gwiazdami". Doda nieustannie może liczyć na jego wsparcie i wygląda na to, że doskonale czują się w swoim towarzystwie. Artystka właśnie pokazała nowe zdjęcia, na których widać, że nowy znajomy nie może oderwać od niej wzroku. Nie szczędził jej komplementów, podziwiając jej niedzielną stylizację, w której mocno wyeksponowała swoją figurę:

Jesteś niezła, nie każda mogłaby być międzynarodową modelką

Doda uwielbia takie komplementy, a że ma świadomość swojego ciała i wie, ile musiała poświęcić, żeby osiągnąć taką formę odpowiedziała:

Ja powinnam iść na Fashion Week i to teraz - przy okazji rzucając się Maxowi na szyję.

Instagram @dodaqueen

Zobacz także: Doda szczerze o Maxie: "Nie ma potrzeby go zamykać w szafie"

Zobacz także

Doda i Max coraz chętniej publikują swoje wspólne zdjęcia. Wokalistka relacjonuje jak wygląda pobyt Maxa w Polsce. Przyznała, że chciała pokazać mu swoje życie. W wywiadzie dla Party.pl, sporo zdradziła:

To by było trochę nieeleganckie, żeby nie pokazać moim gościom jak wyglądają polskie produkcje. Myślę, że to jest fajna przygoda dla kogoś z boku

Instagram @dodaqueen

Zobacz także: Doda za kulisami "Tańca z Gwiazdami". Artystce towarzyszył Max Hodges! Zobaczcie wyjątkowe zdjęcia!

Podczas ostatniego pobytu Maxa w Polsce, Doda zabrała go nawet do Ciechanowa. Wówczas pokazała mu swój rodzinny dom i poznała z rodzicami. Jej nowy znajomy był oczarowany rodzicami gwiazdy. Pokazywali również wspólne zdjęcia ze spacerów po Warszawie. Zachwycony Amerykanin mówił:

Spaceruję z najpiękniejszą dziewczyną

Reklama

Czy pomiędzy Dodą a Maxem Hodgesem będzie coś poważnego?

Instagram @dodaqueen
Reklama
Reklama
Reklama