Reklama

Dzisiejsza gala Miss Universe 2015 zbliża się nieubłaganie. Za chwilę na jednej scenie stanie 88. najpiękniejszych kobiet na świecie. Tylko jedna dostanie koronę. Wciąż nie wiadomo, która uczestniczka okaże się najlepsza, ale według typowań bukmacherów największe szanse mają Miss Hiszpanii Desire Cordero Ferrer, Miss Kolumbii Paulina Vega i Miss Ukrainy Diana Harkusha. Nasza Marcela Chmielowska plasuje się nieco niżej, ale bądźmy dobrej myśli.

Reklama

Zobacz: Nerwowa atmosfera przed finałem Miss Universe 2015! Wszystko uległo zmianom

Oprócz Miss Polki w konkursie jest jeszcze jeden narodowy akcent. Jak informuje łódzki "Express Ilustrowany", w Beverly Hills jest obecnie 25-letni Dawid Bernat. Polak jest jednym z 15 fryzjerów, którzy zajmują się stylizacją włosów finalistek.

- Tego wieczoru ważne jest, żeby każda uczestniczka którą uczeszę czuła się doskonale. Tu nie chodzi tylko o piękną fryzurę, ale przede wszystkim o komfort psychiczny. Przede mną spore wyzwanie - powiedział Dawid w rozmowie z RMF FM

Zapytany o to, czy chciałby uczesać zwyciężczynię, odpowiada:

- Pewnie, że chciałbym, aby tak się stało. Na wyborach będę jednym z piętnastu stylistów. A kandydatek do korony jest około dziewięćdziesięciu

A jak udało się Dawidowi trafić do grona 15-u fryzjerów Miss Universe?

Moje umiejętności doceniono tytułem Stylisty Roku 2010. Wkrótce zostałem szkoleniowcem i stylistą firmy na całą Europę. W Ameryce poznano moją pracę, bo stylizowałem Jeannie Mai – prezenterkę show „The Real”. Gdy firma poszukiwała stylistów na wybory na wszystkich kontynentach, wybrano również mnie.

Poniżej kilka pamiątkowych zdjęć Polaka z tegorocznej i poprzedniej gali Miss Universe, kiedy to czesał Paulinę Krupińską.

Zobacz: Oto najdziwniejsze suknie narodowe na Miss Universe 2015. Pięć już przeszło do historii

Reklama

Marcela Chmielowska podczas gali Miss Universe 2015:

Reklama
Reklama
Reklama