Reklama

Od ponad tygodnia każdy dzień przynosi nowe doniesienia w sprawie głośnego wypadku Dariusza K. Głos w tej sprawie zabiera też coraz więcej celebrytów, ale próżno szukać słów wsparcia dla podejrzanego. Zdecydowanie odciąć się od jego osoby postanowiła też Edyta Górniak, gwiazda dodaje jednak otuchy rodzinie byłego męża. Przypomnijmy: Górniak odcina się od Darka K. Teraz ma tylko jeden priorytet

Reklama

Dziś z kolei pojawiły się sensacyjne plotki z aresztu, w którym przebywa celebryta. Jak donosi "Rewia", Dariusz K. próbował popełnić samobójstwo. Rzekoma próba odebrania sobie życia miała być efektem zdania sobie sprawy z tego, co stało się tydzień temu w niedzielę - do tej pory do muzyka nie docierało ponoć, że zabił kobietę.

Gdy w areszcie zaczęło docierać do niego, co zrobił, że zabił kobietę, załamał się. Chciał popełnić samobójstwo - zdradza "Rewii" znajoma Darka K.

"Fakt" z kolei skupia się na partnerce podejrzanego, Izabeli. Ukochana celebryty przeżyła już jedno załamanie nerwowe na sali sądowej, gdy Darka K. osadzono w areszcie na okres trzech miesięcy i przedstawiono zarzut umyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ostatnio paparazzi przyłapali ją w poradni zdrowia psychicznego.

Zdając sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka teraz na niej ciąży, Iza zdecydowała się wybrać do poradni zdrowia psychicznego, leczącej m.in. depresję. Czyżby szukała dla siebie wsparcia u specjalistów? Bardzo możliwe. Niewykluczone też, że potrzebowała rady, jak postępować teraz wobec kochanka, który – jeśli wreszcie ruszyły go wyrzuty sumienia – również ma nad czym rozpaczać... - czytamy w "Fakcie".

Muzykowi grozi do 12 lat więzienia i mało prawdopodobne jest to, aby udało mu się wywalczyć wyrok w zawieszeniu.

Zobacz: Doda zabrała głos w sprawie Darka K. Ma zdanie inne niż wszyscy

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama