Daria Marx zgłosiła się na Eurowizję przez przypadek? Jej piosenka powstała w 3 godziny
Daria Marx to znana polska wokalistka, która zyskała ogromną popularność dzięki utworowi "Paranoia". W 2022 roku artystka próbowała swoich sił w preselekcjach do Eurowizji, ale niestety nieskutecznie. W tym roku postanowiła spróbować ponownie, choć wszystko przebiegło dość spontanicznie. Nie do wiary, ile zajęło jej przygotowanie utworu!
W tym roku nie tylko Justyna Steczkowska czy Kuba Szmajkowski próbują ponownie swoich sił w preselekcjach do Eurowizji, ale również Daria Marx. Jednak okazuje się, że jej udział jest dość przypadkowy. O wszystkim wokalistka opowiedziała przed naszą kamerą!
Daria Marx o Eurowizji: "Absolutny przypadek, albo przeznaczenie"
Daria Marx to utalentowana polska wokalistka, która zyskała ogromną popularność dzięki utworowi "Paranoia", który ma już 43 miliony odsłon na You Tubie. Jako 18-latka gwiazda wyjechała do muzycznej szkoły w Londynie, w trakcie której zaśpiewała nawet przed szwedzką rodziną królewską. W 2022 roku z utworem "Paranoia" ubiegała się awans do Konkursu Piosenki Eurowizji, ale udało jej się zająć drugie miejsce. W tym roku 29-latnia artystka ponownie próbuje swoich sił i tym razem z zupełnie innym utworem. W rozmowie z dziennikarką Party.pl piosenkarka zdradziła, jak to się stało, że ponownie bierze udział w preselekcjach do Eurowizji:
Absolutny przypadek, albo przeznaczenie. To było tak, że różne teamy zagraniczne odzywały się do mnie co roku, że powinnam jechać na tą Eurowizję i że, oni mi wyślą takie piosenki, które bardziej pasują na Eurowizję niż ''Paranoja'', z którą kiedyś próbowałam. Ja generalnie wszystkie sobie piosenki pisze, więc byłam trochę sceptyczna, ale otworzyłam folder i usłyszałam piosenkę właśnie ''Let it burn'' i mówię kurczę, jakbym to sobie tak pod siebie obrobiła, to będzie okej
W dalszej części rozmowy wokalistka przyznała, że nagrała utwór "Let it burn" w zaledwie... 3 godziny, ale i tak okazał się strzałem w dziesiątkę!
Wylatywałam akurat wtedy do Londynu na kręcenie teledysku do mojej piosenki ''Prince Charming'' i to wyszło tak, że ja po prostu mówię do producenta: Stary mam 3 godziny, wejdę do studia, spróbuje zrobić piosenkę na Eurowizję w 3 godziny i zaśpiewam po prostu ciągiem te wokale i to wysłaliśmy i okazało się, że jestem zaproszona na przesłuchanie, potem przeszłam przesłuchanie, a teraz jestem w finale
Co więcej, powiedziała wokalistka o tegorocznej Eurowizji? Koniecznie obejrzyjcie nasz materiał wideo powyżej, by się tego dowiedzieć.
Natomiast cała rozmowa z Darią Marx i innymi kandydatami do Eurowizji znajdują się poniżej.
Zobacz także: Odważna decyzja Steczkowskiej tuż przed preselekcjami na Eurowizję. Dziennikarza TVP zamurowało