Reklama

Choć mogli pojechać w jakieś absolutnie wyjątkowe miejsce na całej kuli ziemskiej, oni woleli spędzić kilka dni razem na Podlasiu, u Przemka Kossakowskiego w drewnianym siedlisku tuż przy granicy z Białorusią. Oboje kochają spokój. Podobno w tym miejscu nie ma nawet zasięgu komórkowego! Co dalej będą robić w wakacje? Przemysław wyleciał właśnie do Indonezji, gdzie kręci dla telewizji TTV drugą serię programu „Kossakowski. Wtajemniczenie”. Martyna Wojciechowska mogłaby do niego dołączyć, ale… od dawna ma już zaplanowane wakacje z córką Marysią.

Reklama

Dziewczyny jadą się wspinać we włoskie Dolomity. W zeszłym roku weszły na wysokość 3244 metrów! Były niezłe emocje. Teraz też liczą na przygody", mówi znajoma dziennikarki.

Po urlopie Martyna zaczyna już kręcić kolejne odcinki dziesiątej serii jubileuszowej już „Kobiety na krańcu świata” dla TVN. Sierpniowe kierunki jej „podróży służbowych” to Borneo oraz Czad. Z ukochanym nie będzie się więc widziała blisko miesiąc. Ciekawe, czy zobaczymy ich kiedyś we wspólnym projekcie. Podobno nie w tym roku. Może w następnym?

ZOBACZ: Był bezdomny, poddał się torturom, nie spał dwa tygodnie… Czym Kossakowski zaimponował Wojciechowskiej?


Martyna i Przemek świetnie się dogadują.

Instagram

Reklama

I nie tylko! ;)

Reklama
Reklama
Reklama