Agata Rubik wraz z rodziną niedawno wyprowadzili się z Polski. Postanowili zamieszkać w Stanach Zjednoczonych. Od przeprowadzki minęło bardzo niewiele czasu, a Piotr Rubik nagle postanowił wrócić do kraju. Przyleciał na koncert w Kolbuszowej. W tym czasie żona została z dziećmi w domu i postanowiła zrobić Q&A.

Reklama

Agata Rubik odpowiedziała na pytania internautów

Agata Rubik zamieściła na Instagramie krótkie nagranie, na którym opowiedziała, że bała się poranka bez męża. Małżonek wyjechał, a ona została z dziećmi. Wyznała, że kiedy jest w domu Piotr, odprowadza dzieci do szkoły, a ona robi śniadanie i wyprowadza psa. Tym razem musiała zrobić wszystko sama. Na szczęście wszystko się udało. Podczas spaceru z psem zachęciła fanów, aby zadawali jej pytania.

Instagram@AgataRubik

Zobacz także: Agata Rubik wdała się w dyskusję z internautami. Fanka: "Jest Pani tu dla kasy nie dla nas"

Pierwsze pytanie dotyczyło dzieci. Zapytano, o której wstają dziewczyny. Rubik odpowiedziała, że budzi się o 6:00 rano, Helenka 6:25. Z Heleną wychodzą o 7:20. Ala budzi się w okolicach 7:10 i wychodzi z domu o 8:00, żeby o 8:10 być już w szkole. Zadano też pytanie, co najbardziej podoba się kobiecie w USA i za czym tęskni w Polsce.

Najbardziej podoba mi się chyba miejsce, w którym mieszkamy. Ten widok z balkonu na park, na ocean, na plażę. Te wschody i zachody słońca. Po prostu za każdym razem podziwiam, jakbym widziała je po raz pierwszy. Miejsce, w którym mieszkamy jest idealne (...) - odpowiedziała Agata

Instagram@AgataRubik

Zobacz także: Agata Rubik o problemach córki w amerykańskiej szkole

Zobacz także

Niestety nie zabrakło również pytania o hejt. Obserwatorzy zadali pytanie, jak żona Piotra Rubika radzi sobie z negatywnymi komentarzami. Czy je blokuje, czy ignoruje?

Jeżeli chodzi o komentarze u mnie na profilu tzw. hejterskie, to wszystko zależy. Jeżeli ktoś napisze niemiłą wiadomość, to zazwyczaj staram się odpowiedzieć, dowcipnie... bądź też zostawiam serduszko. Jeżeli widzę, że jest taki hejterek, że on ma zero postów, a on hejtuje, to zazwyczaj taką osobę ograniczam. Blokuję tylko osoby, które są chamskie, piszą wulgaryzmy i wyzwiska - dodała Agata.

Agata Rubik zapytana została również o zdradę, a dokładniej, czy warto dać drugą szansę. Na szczęście odpowiedź zapewne uspokoiła fanów, gdyż potwierdziła, że ona nie została postawiona w takiej sytuacji.

Domyślam się, że w pytaniu chodzi o zdradę. Ciężko mi doradzać, ponieważ nigdy nie prosiłam o drugą szansę, nigdy nie byłam proszona o drugą szansę. Czy ludzie się zmieniają i zaczynają doceniać? Może tak, może nie. Nie chciałabym doradzać. Natomiast jeżeli chodzi o przyjaźń, ja wychodzę z takiego założenia, że jeżeli ktoś cię zawiedzie w przyjaźni, to chyba nie warto poświęcać czasu na taką osobę, zwłaszcza że jest tyle osób na świecie, że warto poświęcać ten czas osobom, które są tego warte - wyznała Rubik.

Na koniec Agata zrobiła przerwę w pytaniach, ale obiecała, że wróci do swoich fanów.

Artur Zawadzki Reporter
Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama