Córka Kasi Kowalskiej ma koronawirusa - o wszystkim na Instagramie poinformowała sama Kasia Kowalska, która dostała w piątek telefon od szpitala, w którym leży jej córka, Ola. Piosenkarka jest przerażona, ponieważ to dla niej bardzo trudna sytuacja.

Reklama

Dzisiaj dostałam telefon z Anglii ze szpitala, w którym leży moja córka, z pytaniem o zgodę na intubację mojej córki. Chciałabym was tym filmikiem sprowokować do myślenia, czy rzeczywiście musicie wychodzić z domu, jeżeli to nie jest koniecznie - powiedziała Kasia Kowalska na Instagramie.

Zobacz także: Córka Kasi Kowalskiej ma koronawirusa i jest intubowana! Dramatyczny apel

Ola Kowalska to jedyna córka Kasi Kowalskiej. W jednym z wywiadów dla magazynu VIVA! Kasia Kowalska tak wspominała poród Oli. Okazuje się, że życie Oli wisiało na włosku:

Cud, że akurat na dyżurze był lekarz, u którego leczyłam się prywatnie. Powiedział pielęgniarce, żeby co dwie godziny sprawdzała tętno moje i dziecka. O drugiej w nocy pielęgniarka zaczęła krzyczeć, że nie słyszy tętna Oli. Rzucili mnie na łóżko i biegiem na salę operacyjną. Pamiętam dygot, wydawało mi się, że jest zimno, a to był strach. Zrobili mi cesarskie cięcie. Ola była zatruta wodami płodowymi, musieli przywracać ją do życia. Powiodło się za czwartą próbą - powiedziała Kasia Kowalska o porodzie Oli.

Trzymamy kciuki za to, żeby Ola jak najszybciej wróciła do zdrowia!

Zobacz także

Ola Kowalska to prawdziwa artystyczna dusza. Uwielbia modę!

Ola Kowalska, Kasia Kowalska

Swoimi kontrowersyjnymi stylizacjami chwali się na Instagramie.

ola kowalska

Olę i Kasię łączy niezwykła więź.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama