Co się dzieje u Friza i Wersow? Niepokojące wyznanie młodego taty: "Miałem ciężką noc. Boję się"
Córeczka Wersow i Friza przyszła na świat zaledwie kilka tygodni temu, a teraz świeżo upieczony tata zaskoczył niepokojącymi słowami o zmęczeniu i strachu.
Wersow i Friz w czerwcu po raz pierwszy zostali rodzicami - na świat przyszła ich wyczekiwana córeczka, Maja. Od tamtej pory influencerzy dzielą się swoją nową codziennością z fanami, a nawet publikują filmy na YouTube. Okazuje się jednak, że rodzicielstwo nie jest jedynie kolorowe - Friz zaniepokoił internautów swoim wyznaniem. O jakich trudnościach mówi świeżo upieczony tata?
Friz w niepokojącym wyznaniu. Co się dzieje?
Przed tym, jak Wersow i Friz zostali rodzicami, fani zastanawiali się, czy aktywność pary w sieci zmniejszy się po narodzinach dziecka. Teraz, gdy Wersow urodziła córeczkę, stało się jasne, że influencerzy nie zwalniają tempa i chętnie opowiadają obserwatorom o swojej codzienności w powiększonym, rodzinnym składzie. Wersow wprost nie kryje radości z nowej roli, jaką jest dla niej macierzyństwo!
Teraz Friz zaniepokoił jednak fanów swoim wyznaniem na InstaStories. Obecność noworodka w domu daje Karolowi Wiśniewskiemu w kość?
- Dziś miałem ciężką noc, a przede mną drugi dzień mega zapierdzielu. I'm scared (ang. boję się - przyp. red.) - napisał Friz.
Zobacz także: Friz pokazał zdjęcia z córką. Maja Wiśniewska to słodziak: "Córeczka tatusia"
Na zdjęciu, które pojawiło się na InstaStories Friza, widać młodego tatę, który wydaje się być zmęczony. Czy influencer ma na myśli zobowiązania zawodowe, a może domowe obowiązki? Tego nie wiadomo, jednak nowe ujęcia nie są pierwszą sytuacją, gdy Karol Wiśniewski szczerze mówi nie tylko o blaskach, ale też o cieniach ojcostwa. Niedawno Friz opowiadał o trudnościach w opiece nad córeczką i wspominał o częstym karmieniu.
- Ona (Maja, córka Wersow i Friza - przyp. red.) urodziła się troszkę wcześniej i ważyła 2,8 kg, więc my musimy ją teraz często dokarmiać. Musi "budować masę" po prostu, więc co 3 godziny - jak w zegarku - musimy wstawać ją dokarmiać. Dlatego wstałem dziś po 12 , bo wiecie, to nie jest taki pełny sen, wstajemy co 3h. Ja z Wero wstaję, żeby jej też pomóc itd. więc dłużej schodzi mi się wyspać - mówił jakiś czas temu Friz.
Z kolei Wersow nie ukrywa, że jest zachwycona nową rolą i cieszy się z każdej chwili spędzonej z małą Mają:
- Jestem przeszczęśliwa, na razie nie narzekam na nieprzespane noce, a skupiam się na tym co najpiękniejsze - miłości i bliskości z tą małą istotą - podkreślała Wersow.
Jak myślicie, czy wkrótce Friz opowie fanom więcej o obowiązkach, które spoczywają na jego barkach?
Zobacz także: Wersow o pierwszych chwilach macierzyństwa. Zdradziła, co ją zaskoczyło