Reklama

Myśleliśmy, że o życiu Iwony Węgrowskiej poza kamerami wiemy już wszystko. Przeliczyliśmy się. Ostatnio piosenkarka udzieliła "Faktowi" wywiadu, w którym zdradziła smaczki z życia codziennego. Okazuje się, że oprócz klękania na czerwonym dywanie i miażdżenia ścianki sponsorskiej (zobacz), Iwona ma jeszcze inne, równie osobliwe, hobby.

Reklama

- Jestem taką seksiarą generalnie, ja z natury taki mam charakter... Ja na przykład lubię po domu pochodzić w szpilkach, w samych szpilkach.

Iwona twierdzi, że paradowanie po mieszkaniu w samych szpilkach pozwala jej pozbyć się niektórych kompleksów:

- Bardzo to lubię, bo są takie dni, kiedy kobieta potrzebuje większej akceptacji także sama wobec siebie.

Jak myślicie, co Węgrowska jeszcze robi żeby bardziej siebie zaakceptować? My chyba wolimy tego nie wiedzieć.

Reklama

Zobacz: Węgrowska ma dość. Wyjeżdża z Polski!

Reklama
Reklama
Reklama