Co łączy Małgorzatę Trzaskowską i Martę Nawrocką? Wielu mogło to przeoczyć
Małgorzata Trzaskowska i Marta Nawrocka to kandydatki na przyszłą Pierwszą Damę RP, które już teraz przyciągają uwagę mediów swoim stylem. Obie kobiety budują swój wizerunek w sposób przemyślany i świadomy, starając się wyróżnić na scenie politycznej. Ich modowe wybory są ważnym elementem kampanii, które mówią wiele o ich osobowości i wartościach. A jedna rzecz je szczególnie łączy!

Małgorzata Trzaskowska i Marta Nawrocka to dwie kandydatki na przyszłą Pierwszą Damę RP, które już teraz przykuwają uwagę mediów swoim stylem. Ekspertka modowa Ewa Rubasińska-Ianiro przeanalizowała ich garderoby w rozmowie z ''Plotkiem'' i zdradziła, co łączy obie kobiety. Żony kandydatów na prezydenta RP świadomie budują swój wizerunek, który ma odzwierciedlać ich osobowość i wartości, jakie chcą reprezentować na scenie politycznej.
Styl Małgorzaty Trzaskowskiej
Ekspertka modowa zwraca uwagę, że Małgorzata Trzaskowska prezentuje styl bliski codziennej wiarygodności. Jej ubrania wyglądają, jakby były jej własne – naturalne, funkcjonalne, bez zbędnego zadęcia. To połączenie miejskiego casualu z lekko sportowym sznytem.
Trudno nie zauważyć: Małgorzata Trzaskowska czuje się dobrze w ubraniach, które wyglądają jak… jej własne. Jej styl to połączenie miejskiego casualu z nieco sportowym sznytem - naturalnego, funkcjonalnego, bez zbędnego zadęcia. Na bardziej oficjalne okazje sięga po klasykę w czystej postaci: proste fasony, bezpieczne kolory, nienachalne dodatki. Zero wzorów, zero dramatów
Na oficjalne okazje Trzaskowska sięga po klasykę: proste fasony, stonowane kolory i nienachalne dodatki, bez wzorów i dramatów. Styl ten nie dominuje, ale też nie pozwala się zignorować.
To styl kobiety, która nie chce dominować, ale też nie pozwala się zignorować. Spójny, przemyślany, ale nie wystudiowany. Zamiast 'looku na pierwszą damę' mamy raczej 'look kobiety, która mogłaby być twoją sąsiadką' - i to jest jej siła
Styl Marty Nawrockiej
Marta Nawrocka reprezentuje nieco inny styl. Ekspertka opisuje go jako stylizowaną siłę – świadome balansowanie między elegancją a świeżością. Nawrocka czuje się lepiej w formie niż w schemacie, dobiera fasony podkreślające talię i kobiece linie. Kolory są obecne, choć nie krzykliwe, a styl charakteryzuje się większą odwagą modową niż u Trzaskowskiej.
Marta Nawrocka idzie innym tropem. Ona wie, że ma scenę — i flirtuje z nią, choć jeszcze na pół gwizdka. Choć ''smart casual z kobiecą nutą'' ma stanowić bazę kreacji żony Nawrockiego, ma ona też charakteryzować się większą odwagą stylizacyjną. Lepiej czuje się w formie niż w schemacie. Kolory nie krzyczą, ale są obecne. Fasony dobrane do sylwetki, często z podkreśleniem talii, kobiecych linii
Co łączy Małgorzatę Trzaskowską i Martę Nawrocką?
Obie panie łączy przede wszystkim świadome podejście do budowania wizerunku i konsekwentna gra na własnych warunkach. Jak podkreśla ekspertka Ewa Rubasińska-Ianiro, żadna z nich nie próbuje udawać kogoś innego ani przesadnie zabłysnąć w kampanii. Obie unikają taniego blichtru i nie wchodzą w role, które nie odpowiadają ich osobowości. Wybierają różne style – jedna stawia na bezpieczną autentyczność, druga na stylizowaną siłę – ale każda z nich wie, co chce przekazać społeczeństwu.
Czy któraś z nich ma ''lepszy'' styl? To nie wybory mody, to wybory komunikacyjne. I trzeba przyznać — obie grają fair. Bez taniego blichtru. Bez prób odegrania roli, która im nie pasuje. Jedna stawia na bezpieczną autentyczność, druga na stylizowaną siłę. Obydwie dobrze wiedzą, co chcą powiedzieć — teraz tylko czekają, aż usłyszy to cały kraj
Zobacz także:
- Trzaskowska czy Nawrocka? Ten sondaż pokazał, którą pierwszą damę wolą Polacy
- Mało kto wie, że Małgorzata Trzaskowska ma siostrę bliźniaczkę. Ich historia brzmi jak scenariusz z Netfliksa

