Claudia Schiffer wywołała burzę. Przyszła na ściankę z kotem zamkniętym w plecaku! Fani grzmią
Po ostatniej premierze media rozpisują się o gwieździe, która zaskoczyła wszystkich bardzo nietypowym towarzystwem. Na czerwony dywan weszła z kotem w plecaku...
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas londyńskiej premiery filmu „Argylle”. Rzadko bywa tak, że po imprezie mówi się nie o kreacjach gwiazd, ale o… kocie. Wygląda na to, że największym celebrytą, jaki pojawił się na czerwonym dywanie, był puszysty czworonóg Chip. Zwierzak znalazł się na wydarzeniu w towarzystwie znanej supermodelki Claudii Schiffer. Obecność pieszczocha wywołała burzę w komentarzach. Nie wszystkim się to spodobało.
Claudia Schiffer z kotem w plecaku na czerwonym dywanie
Uroczysta premiera filmu „Argylle” odbyła się w Londynie w środę, 24 stycznia. Wydarzenie przyciągnęło mnóstwo gwiazd. Czerwonym dywanem kroczyli aktorzy, modelki i wokalistki. Zjawili się m.in. Sam Rockwell, Dua Lipa, Bryan Cranston, Samuel L. Jackson, Bryce Dallas Howard oraz wspomniana już Claudia Schiffer.
Zobacz także: Jennifer Lopez zachwyciła na rozdaniu nagród. Jej suknia przyciągała spojrzenia
Jednak największym zainteresowaniem mediów cieszył się kot Chip. Zwierzę pojawiło się w specjalnym plecaku, który nosiła supermodelka. Claudia Schiffer zdradziła, że reżyser filmu, prywatnie jej mąż Matthew Vaughn poprosił córkę, by pożyczyła czworonoga. I tak pieszczoch zagrał w „Argylle”.
To nasz rodzinny kot, ale jest też gwiazdą filmu
Clementine (przyp. red. – córka Claudii Schiffer) uwielbia Taylor Swift, widziała jej koty w wielu publikacjach na Instagramie i powiedziała, że też musi takiego mieć. Potem kupiłam jej takiego kota
Kot niewątpliwie był atrakcją londyńskiej premiery, ale nie wszystkim podoba się, że gwiazda zabrała go na imprezę. Krytycy zwracają uwagę na to, że w trakcie wydarzenia było mnóstwo ludzi, panował hałas, a flesze aparatów fotoreporterów błyskały niemal non stop. Zaniepokojeni internauci twierdzą, że zwierzę wygląda na wystraszone.
Czy ten kot, aby na pewno dobrze się bawi?
Kocham koty, mam nadzieję, że z nim wszystko dobrze. Nie umiem sobie wyobrazić jego poziomu stresu w związku z tymi wszystkimi fleszami.
Biedny kot, jest smutny.
Zobacz także: Rihanna po raz pierwszy po porodzie została sfotografowana przez paparazzi!
Co myślicie o zabieraniu zwierząt na takie imprezy? Podobna dyskusja wybuchła po tym, jak na rozdaniu Oscarów przyprowadzono osła. Jeśli lubicie nowinki z czerwonego dywanu, przypominamy, że niedawno Pamela Anderson pojawiła się bez makijażu.