Ciężarna Zborowska, eksponując brzuszek, pozwala sobie na małe przyjemności! Poród lada chwila?
Zofia Zborowska niebawem powita na świecie córkę, a teraz przyszła mama pozwoliła sobie na chwilę relaksu i wybrała się do jednej z modnych warszawskich cukierni.
Zofia Zborowska-Wrona i Andrzej Wrona już jakiś czas temu ogłosili, że spodziewają się drugiego dziecka. Ku uciesze aktorki, para już niebawem powita na świecie drugą córeczkę. Tymczasem jednak, w oczekiwaniu na szczęśliwe rozwiązanie, Zborowska pozwala sobie na chwile beztroski i relaksu. Ostatnio wybrała się do jednej z warszawskich cukierni i lodziarni, a uwagę zwracał jej - pokaźny już - ciążowy brzuszek.
Tak Zofia Zborowska spędza czas w zaawansowanej ciąży
Odkąd Zofia Zborowska ogłosiła, że spodziewa się dziecka, fani mogą obserwować na Instagramie m.in. treści związane z przygotowaniem do przyjścia na świat drugiej córeczki aktorki i jej męża, Andrzeja Wrony. Póki co jednak para nie zdradziła dokładnego terminu porodu, a jeszcze niedawno 34-latka z rodziną korzystała z uroków zagranicznych wakacji.
Teraz jednak Zborowska jest już w Polsce i gołym okiem widać, że stawia teraz na relaks i małe przyjemności. Ostatnio fotoreporterzy "przyłapali" aktorkę, gdy wybrała się w towarzystwie koleżanki na lody do jednego z modnych warszawskich lokali. Na to codzienne wyjście aktorka postawiła na casualową stylizację, której bazą był płaszcz oversize i kolorowy szalik. Dopasowany T-shirt zdecydowanie podkreślał ciążowe krągłości Zofii Zborowskiej. Jak myślicie, poród już niebawem? Zobaczcie więcej ujęć 34-latki w naszej galerii.
Zobacz także: Zofia Zborowska zaprezentowała brzuszek na ściance. Pozowała z mamą i siostrą
1 z 4
Zofia Zborowska w przedwiosenny dzień wybrała się na lody. Gwiazda miała na sobie długi płaszcz i nonszalancko zarzucony na szyję, kolorowy szalik.
2 z 4
Aktorka dzień postanowiła umilić sobie słodką przekąską.
3 z 4
Uwagę zwracał również pokaźny, ciążowy brzuszek 36-latki.
4 z 4
Wygląda na to, że Zofia Zborowska wzięła sobie do serca słowa o zachciankach ciężarnych! Jak Wam się podoba w naturalnej wersji?