Reklama

Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki razem pracują w "Pytaniu na śniadanie", a prywatnie są parą. Do niedawna rzadko publikowali wspólne zdjęcia, ale ostatnio to się zmieniło i para pochwaliła się pięknymi kadrami z sesji zdjęciowej, ogłaszając informację o ciąży. Aleksandra Grysz przez długi czas ukrywała ciążę, co nie było łatwe ze względów na duży ciążowy brzuszek, a teraz zdradziła, jakie ma zachcianki ciążowe... Mina Tomasza Tylickiego zdradza wszystko!

Reklama

Ciężarna Aleksandra Grysz miała nietypową prośbę do partnera

Aleksandra Grysz niedługo po raz pierwszy zostanie mamą, a tę radosną informację ujawniła dopiero, kiedy ciąża jest już zaawansowana. Dziennikarka "Pytanie na śniadanie" ma za sobą poronienie i teraz nie ukrywa swojego szczęścia, że wkrótce na świat przyjdzie jej dziecko. Okazuje się, że przyszła mama ma już ciążowe zachcianki, które realizuje jej partner Tomasz Tylicki. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" opublikował zabawne zdjęcie z zaskoczoną miną i pokazał, o jakie zakupy poprosiła go partnerka.

Godzina 20:00. Zgadnijcie: kto ma owocowe zachcianki?
napisała Tomasz Tylicki na Instagramie
Tomasz Tylicki i Aleksandra Grysz
Instagram @aleksandragrysz

Trzeba przyznać, że Aleksandra Grysz w ciąży wybiera zdrowe odżywianie i nawet zachcianki nie zaskakują, chyba, że spojrzymy na porę zakupów. Trzeba przyznać, że para cieszy się ogromną sympatią widzów telewizyjnej Dwójki, którzy kibicują ich relacji i trzymają kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.

Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki
Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki Instagram @aleksandragrysz

Jakiś czas temu dziennikarka "Pytania na śniadanie", która prowadzi kącik show-biznesowy zdradziła, że przestała się już mieścić w dotychczasowe ubranie. Wygląda na to, że poród zbliża się wielkimi krokami.

Aleksandra Grysz ciążowy brzuszek
Instagram @aleksandragrysz
Reklama

Zobacz także: Aleksandra Grysz z "Pytania na śniadanie" pokazała brzuszek. Nie uwierzycie, jak ukrywała ciążę przed widzami

Reklama
Reklama
Reklama