Kilka tygodni temu Justyna Steczkowska ochrzciła swoją córkę, Helenkę. Niestety, rodzinna ceremonia została przerwana, ponieważ podczas mszy pojawili się paparazzi. Jej brat musiał wyprosić ich z kościoła, a wokalistka wydała chwilę później ostre oświadczenie. Przypomnijmy: Paparazzi na chrzcinach córki Steczkowskiej. Wściekła Justyna wydała ostre oświadczenie

Reklama

Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach. We wczorajszym "Maglu towarzyskim" swój głos zabrała również Karolina Korwin Piotrowska, która ma dla Steczkowskiej cenną poradę. Według dziennikarki, fotoreporterzy przekroczyli wszelkie granice, dlatego też Justyna powinna wytoczyć każdej gazecie, która opublikuje zdjęcia z uroczystości, proces sądowy. Z pewnością wyrok byłyby dla niej korzystny:

Steczkowska nie wystawia swoich dzieci. Zdarzyła się sytuacja, że mała Helenka miała chrzciny i na tych chrzcinach pojawili się paparazzi. Trzeba sobie zdawać sprawę, że nie każda z tych osób na tych zdjęciach chciała, aby te zdjęcia były zrobione. Mam nadzieję, że zdjęcia z chrzcin się nie ukażą, bo jak się ukażą, to będzie to świństwo. Radziłabym wtedy Justynie wynająć prawników. Ona wie, że prawnicy są dobrzy i że takie sprawy można wygrać. Bo jak sobie nie życzysz i postawisz granice, to masz szanse wygrać w sądzie. Gdyby Steczkowska chciała podać do sądu - wygrałaby - przekonuje Karolina

Oglądaliście wczorajszy odcinek "Magla towarzyskiego"?

Zobacz: Korwin o ciąży Kożuchowskiej: Cała Polska stała się jej ginekologiem. Ja bym zwariowała

Zobacz także
Reklama

Justyna Steczkowska w programie Agaty Młynarskiej:

Reklama
Reklama
Reklama