Co zapamiętamy z ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich Rio 2016. Igrzyska rozpoczęte!

Igrzyska olimpijskie Rio 2016 rozpoczęte! Poprzedził je kolorowy i rozśpiewany spektakl przedstawiający historię Brazylii, jej kulturę, problemy, z jakimi się zmaga, a także troskę o naturalne środowisko, którego niszczenie nie tylko w Brazylii, ale i na całym świecie już za kilka lat może przynieść katastrofalne skutki. Przeważały jednak radość i kolor - brazylijska Maracana lśniła wszystkimi barwami. Ceremonię rozpoczęcia igrzysk przygotował słynny reżyser, twórca głośnego "Miasta Boga" Fernando Meirelles do spółki z Andruchą Waddingtonem i Danielą Thomas. Skromny budżet - zaledwie 10% kwoty, jaką Danny Boyle wydał na ceremonię otwarcia poprzednich igrzysk w Londynie - nie przeszkodził w stworzeniu niezapomnianego widowiska, w którym wzięło udział półtora tysięcy tancerzy z 12 szkół samby. Do przygotowania show zaangażowanych było 35 tysięcy specjalistów. W naszej galerii zobaczcie najciekawsze momenty tej ceremonii.

Zapalenie olimpijskiego znicza 2016

Najbardziej strzeżony i zarazem najbardziej oczekiwany moment każdej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich to zapalenie znicza olimpijskiego. Zanim nad Maracaną zapłonął znicz, na stadion została wprowadzona flaga olimpijska, a następnie zgodnie z ceremoniałem ślubowali zawodnicy, trenerzy i sędziowie. Samo zapalenie znicza? Poprzedziło go krótkie wokalne wprowadzenie pod tytułem "Apoteoza" i charakterystyczny dla Brazylii kolorowy przemarsz sambodromem. Następnie na stadionie pojawiła się sztafeta z olimpijskim ogniem. Ostatnim jej ogniwem był Vanderlei de Lima, który odpalił znicz o kształcie słońca. Typowany do tej roli Pele nie mógł uczestniczyć w ceremonii z powodu problemów ze zdrowiem.

Vanderlei de Lima to brazylijski maratończyk, który na igrzyskach w Atenach mógł zdobyć złoty medal, ale został zaatakowany przez kibica w trakcie biegu i z tego powodu skończył na trzecim miejscu.

Przemarsz polskich sportowców Rio 2016 Jednym z głównych punktów każdej ceremonii otwarcia jest defilada sportowców ze wszystkich krajów uczestniczących na igrzyskach olimpijskich. W Rio de Janeiro na czele ekipy z Polski w roli chorążego stanął Karol Bielecki. Miejmy nadzieję, że waleczny piłkarz ręczny razem z drużyną pokona klątwę, jaka ciąży na polskich chorążych - ostatnim, który zdobył medal był judoka Waldemar Legień podczas igrzysk w Barcelonie w 1992 roku. Cztery lata temu chorążym reprezentacji Polski była Agnieszka Radwańska, która potem odpadła już w pierwszym meczu turnieju tenisowego. Bieleckiemu to nie grozi, piłkarze ręczni rozegrają w swojej grupie pięć spotkań. Polska ekipa w strojach marki 4F prezentowała się jak zawsze znakomicie. Polskę reprezentowało około 125 przedstawicieli, w tym 85 sportowców. Byli wśród nich m.in. siatkarze, piłkarze ręczni, szablistki i wioślarze. Nie wszyscy polscy sportowcy są już w Rio, a niektórzy z obecnych nie mogli się pojawić z powodu startów zaplanowanych na kolejny dzień. Ci, którzy paradowali po bieżni olimpijskiego stadionu Maracana byli gotowi do przemarszu na kilka godzin przed oficjalnym rozpoczęciem ceremonii otwarcia. Uczestnicy polskiej ekipy na ceremonię otwarcia igrzysk Rio 2016 w komplecie. Karol Kłos i koledzy.

Przemarsz reprezentacji uchodźców Pod olimpijską flagą na stadionie Maracana przemaszerowała 10-osobowa reprezentacja uchodźców złożona ze sportowców z Syrii, Sudanu i Darfuru. Wystartują oni w olimpijskim turnieju judo oraz w pływaniu. Sport uratował im życie. Yusra Mardini wraz z siostrą musiały wskoczyć do wody, gdy ich ponton, którym uciekały z Syrii na wyspę Lesbos zaczął tonąć. Ciągnąc go za liny przetrwały. Rami Anys również uciekł z Syrii, gdzie zginęli jego przyjaciele, a biegacz Yiech Pur Biel z Sudanu przez 10 lat żył w obozie dla uchodźców. Historia każdego ze sportowców startujących w tej specyficznej reprezentacji jest dramatyczna i związana z wojną.

Przejście Gisele Bundchen Ta część ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich Rio 2016 budziła emocje już na kilka dni przed zapaleniem znicza olimpijskiego. Jak zapowiadano, w trakcie ceremonii otwarcia przechadzającą się po Maracanie w rytm piosenki "The Girl from Ipanema" Gisele Bundchen miał napaść złodziej! Do tego jednak nie doszło. Supermodelka seksownym krokiem bezpiecznie przemierzyła murawę stadionu, budząc zachwyt męskiej części publiczności. Żartowano, że Gisele Bundchen powinna wystartować w chodzie na 50 kilometrów. Chętnych do oglądania takiego przejścia było wielu. Gisele Bundchen to brazylijska supermodelka współpracująca z najlepszymi projektantami mody i fotografami. Okrzyknięta najsławniejszą i najlepiej opłacaną modelką na świecie. Znana z kilkuletniego związku z Leonardem di Caprio obecnie jest żoną jednego z najlepszych zawodników amerykańskiej ligi footballu NFL - Toma Brady'ego. Wyjście podczas ceremonii otwarcia było symbolicznym pożegnaniem Gisele z wybiegiem.

Półnagi chorąży z Królestwa Tonga Serce żeńskiej części publiczności skradł natomiast półnagi i mocno naoliwiony chorąży z Królestwa Tonga. Urodzony w Australii Pita Nikolas Taufatofua reprezentuje kraj swojego ojca. To jego pierwsze igrzyska. Aby na nie dotrzeć pieniądze na wyjazd zebrał za pośrednictwem strony internetowej. Startuje w taekwondo.

Wykonanie hymnu Brazylii na rozpoczęcie ceremonii otwarcia igrzysk Rio 2016 Hymn Brazylii, który zabrzmiał na Maracanie zachwycił wielu. A konkretniej - jego wykonanie. Widzowie przyzwyczajeni do energetycznego i żywiołowego wykonania "Hino Nacional Brasileiro" otrzymali spokojną i pięknie zaaranżowaną kompozycję zaśpiewaną przez słynnego autora samb - Paula Césara Batistę de Farię aka Paulinho da Violę. Komentatorzy na Twitterze byli zachwyceni.

Sportowcy zasadzili drzewa w trakcie ceremonii otwarcia igrzysk Rio 2016 Jednym z głównych motywów ceremonii otwarcia była troska o środowisko naturalne. W Brazylii, gdzie każdego roku wycinane są setki hektarów amazońskiej dżungli, szczególnie przywrócenie równowagi w naturze staje się priorytetem. Pomogą w tym sportowcy uczestniczący w igrzyskach olimpijskich. Każdy z nich w trakcie parady krajów startujących na igrzyskach Rio 2016 zasadził nasiono drzewa. Do nich dołączą potem wszyscy, którzy nie mogli wziąć udziału w ceremonii otwarcia. Z blisko 11 tysięcy nasion powstanie po latach Olimpijski Las! Symboliczny las wyrósł już na stadionie: