Były policjant oburzony udziałem Dagmary Kaźmierskiej w "TzG": "Jak kobieta z taką przeszłością mogła..."

Dagmara Kaźmierska nieustannie jest na językach. Skandal z jej udziałem rozpoczął się kilka tygodni temu i zamiast cichnąć - nabiera rozpędu. Wiele osób wypowiedziało się już w tym temacie, a teraz przyszedł czas na byłego policjanta, który nie może uwierzyć, że ktokolwiek znając przeszłość Kaźmierskiej chciał zatrudnić ją w telewizji!

Były policjant o udziale Dagmary Kaźmierskiej w rozrywkowym show

Dagmara Kaźmierska jeszcze niedawno była ulubienicą fanów programu "Taniec z Gwiazdami". Teraz jednak sytuacja mocno się zmieniła i obecnie jej nazwisko wzbudza niemałe kontrowersje. Chwilę po tym, gdy Kaźmierska zrezygnowała z udziału w tanecznym show jeden z portali postanowił wyjawić szczegóły jej przeszłości, a już kilka godzin później aferą żyła cała Polska. Teraz do zeznań w sprawie dołączył były policjant, który wyjawił, jak wyglądało zatrzymanie Dagmary Kaźmierskiej. Okazało się, że policja szukała jej męża - Pawła K., ale skutecznie się ukrył, więc zaczęli śledzić jego partnerkę. Ten sam policjant postanowił wyrazić swoje zdziwienie dotyczące udziału Dagmary Kaźmierskiej w programie rozrywkowym:

Nie potrafię zrozumieć, jak kobieta z taką przeszłością mogła zostać gwiazdą telewizji. Jak mogli zrobić z niej wzór do naśladowania

Co więcej, dodał, że Kaźmierska jego zdaniem się nie zmieniła i wciąż jest tą samą, arogancką osobą.

Nie znałem szczegółów jej przestępczej działalności. Kiedy przejęła biznes po Pawle, byłem już na emeryturze i interesowałem się innymi sprawami. Kiedy miałem z nią kontakt, to była arogancka, prostacka i wulgarna kobieta. Bardzo pewna siebie. Ona się nie zmieniła

Warto zaznaczyć, że Dagmara Kaźmierska była partnerką Pawła K., który w Kłodzku uchodził za najniebezpieczniejszego z gangsterów. Mężczyzna trafił do więzienia, a jego biznesy przejęła była już "Królowa życia", która niedługo później również trafiła na 14 miesięcy do aresztu. Przypominamy, że Dagmara Kaźmierska miała znęcać się psychicznie nad kobietami, które pracowały w jej agencji towarzyskiej. Pracownice były bite, kopane i gwałcone.

Dagmara Kaźmierska obiecywała widzom, że wyda obszerne oświadczenie w sprawie, jednak zamiast tego wyleciała na wakacje z Conanem. Teraz okazuje się, że jej syn zdążył wrócić z Egiptu, a ona wciąż opala się w blasku tamtejszego słońca.

Czy Dagmara Kaźmierska spełni w końcu swoją obietnicę i przedstawi swoją perspektywę?

Zobacz także: Edward Miszczak odpalił się, zapytany o Dagmarę Kaźmierską. Wspomniał o jej powrocie do Polsatu