Reklama

Od kilku miesięcy w amerykańskich mediach krążyły plotki o erotycznych podbojach Justina Biebera. Wśród jego "zdobyczy" wymieniano niedawno rozwiedzioną Mirandę Kerr, co wydawało się zwykłą kaczką dziennikarską. Wszystko jednak wskazuje, że w doniesieniach było ziarnko prawdy, bo spotkanie byłego męża Mirandy i Justina skończyło się bójką. Przypomnijmy: Szok! Justin Bieber i Orlando Bloom pobili się. Wyciekło wideo ze zdarzenia

Reklama

Dwóch narwanych gwiazdorów ostatecznie rozdzielono, ale sprawa ma swój ciąg dalszy w internecie. Tym razem to nie media podsycają atmosferę, a sam zainteresowany. Justin opublikował na swoim Instagramie dwa zdjęcia, których cel to bezsprzecznie sprowokowanie Orlando Blooma. Wokalista wrzucił na swój profil fotkę Mirandy KeRr, którą chwilę potem skasował. Potem jednak pojawiło się kolejne zdjęcie - tym razem zapłakanego Blooma. Czy to początek nowej wojny w show-biznesie?

Jesteśmy chyba świadkami najbardziej absurdalnego zestawienia "rywali" w amerykańskim show-biznesie. Ciekawe, co na to wszystko Miranda?

Zobacz: Siostra Beyonce pobiła się z Jayem-Z! Wyciekło wideo z bójki

Reklama

Miranda Kerr z synem na lotnisku:

Reklama
Reklama
Reklama