Beata Tadla i Tomasz Tylicki wychodzą ze studia "PnŚ". Nie szczędzili sobie czułości
Po porannym programie nowa para prowadzących "Pytanie na śniadanie" opuściła budynek w bardzo dobrych humorach. Wygląda na to, że bardzo dobrze się ze sobą dogadują.
Beata Tadla i Tomasz Tylicki są nowymi prowadzącymi "Pytanie na śniadanie" zaledwie od tygodnia, ale już wyglądają, jakby zbudowali przyjacielską więź. W sobotę rano para prowadzących opuszczała budynek na Woroniczej, gdzie czekali na nich fotoreporterzy, którzy uwiecznili ich czułe pożegnanie. Musicie zobaczyć zdjęcia paparazzi!
Beata Tadla i Tomasz Tylicki wychodzą ze studia "Pytanie na Śniadanie"
W sobotni poranek Beata Tadla i Tomasz Tylicki ponownie przywitali widzów "Pytania na śniadanie". Nowa para prowadzących śniadaniówkę TVP po swoim debiucie w zeszłym tygodniu podzieliła widzów, jedni zachwycali się nowym duetem, a drudzy ich krytykowali. Ostatnio było głośno również o tym, że zmiany w TVP nie wyszły na dobre, ponieważ oglądalność śniadaniówki jest mniejsza niż rok temu. Nowi prowadzący zdają się jednak tym nie przejmować i w dobrym humorze opuszczali budynek na Woroniczej, gdzie czekali na nich fotoreporterzy.
Zobacz także: Beata Tadla dwa razy walczyła o życie. Przyjęła ostatnie namaszczenie
1 z 4
Beata Tadla i Tomasz Tylicki
Nowi prowadzący "Pytanie na śniadanie" wspólnie opuścili budynek TVP po porannym programie. Oboje byli w wyraźnie dobrych humorach.
2 z 4
Beata Tadla i Tomasz Tylicki
Wygląda na to, że oboje byli zadowoleni z kolejnego wspólnego programu i przy wyjściu byli pochłonięci rozmową.
3 z 4
Beata Tadla i Tomasz Tylicki
Dziennikarka miała na sobie beżowy płaszcz, który uzupełniła botkami na szpilce w podobnym odcieniu i czarnymi bojówkami. Tylicki również postawił na jasny płaszcz, siwy sweter i klasyczne dżinsy. Oboje mieli w ręku melony z wyciętą różą. Wyglądali stylowo?
4 z 4
Beata Tadla i Tomasz Tylicki
Na koniec prowadzący śniadaniówkę TVP przytulili się na pożegnanie i odjechali w swoich kierunkuch.