Bartek Jędrzejak znów w żałobie! Pyta: "Ile jeszcze?"

Bartek Jędrzejak zaledwie 2 tygodnie temu stracił przyjaciela, który zginął w tragicznym wypadku. Dziś dziennikarz poinformował o śmierci kolegi z pracy, który także stracił życie w tragicznych okolicznościach. Zrozpaczony Jędrzejak napisał na swoim Instagramie: "Ile jeszcze?", nie kryjąc wielkich emocji. Prowadzący pogodę w śniadaniówce TVN nie ukrywał, że mocno przeżył kolejną stratę, tym bardziej że media obiegły zaskakujące i dramatyczne wiadomości.

Bartek Jędrzajak znów w żałobie: "Już nie udało nam się zdzwonić w czwartek"

Zaledwie 2 tygodnie temu na profilu Bartka Jędrzejaka pojawił się bardzo smutny wpis. Jarosław Skiba, trener gwiazd i bliski przyjaciel Jędrzejaka zmarł na skutek wypadku samochodowego. Ta wiadomość wstrząsnęła światem show-biznesu a zmarłego trenera pożegnało wiele gwiazd: Dorota Gardias, Joanna Jabłczyńska czy Mezo. Bartek Jędrzejak napisał wówczas, że Jarosław Skiba był dla niego jak brat...

Teraz dziennikarz poinformował o śmierci reżysera, z którym pracował przy "Dzień dobry TVN", Pawła K. Zanim jednak przystąpił do pożegnalnych słów, zdecydował się na kilka emocjonalnych zdań:

- Ile jeszcze? Ile jest w stanie znieść człowiek? 2 tygodnie temu przyjaciel. Teraz kolega z pracy - napisał emocjonalnie dziennikarz.

Zobacz także: Bartek Jędrzejak ostro o sfingowanej śmierci Dominika z "Warsaw Shore": "Dla mnie jesteś śmieciem"

Bartek Jędrzejak pożegnał kolejną bliską osobę. Z Pawłem K. współpracował od dawna i na Instagramie wspomniał ich ostatnią rozmowę:

- "Reżyserzu" bo tak do Ciebie mówiłem, Wierzę, że kroczysz teraz dumnie w kierunku zachodzącego słońca. Dzierżąc swoje nieodłączne atrybuty. Podkładkę i kostkę na mikrofon DDTVN. W ostatni weekend mieliśmy razem pracować, ale poprosiłeś o wolne. W biegu nie było czasu nawet na telefon. Ty? Ja? I nie udało się zdzwonić w czwartek. Już nie zdzwonimy się w żaden czwartek. Żegnaj. Szykuj pogodowe studio gdzieś na górze. Jak kiedyś wbiję, żebym tam nie był bez roboty!!! Żegnaj. R.I.P.

Zobacz także: Jarosław Skiba nie żyje. Gdy zginął, na jego Instagramie dostępna była łamiąca serce relacja

Śmierć Pawła K. jest niezwykle tragiczna. Jak podaje "Super Express" mężczyzna zmarł w nocy z soboty na niedzielę na skutek ataku nożownika, który zaatakował go co najmniej kilkakrotnie. Sprawę wciąż bada policja. Współpracownik TVN cieszył się ogromną sympatią w swoim miejscu pracy. Kochał to, co robił i był nazywany "słońcem redakcji". Dla Bartka Jędrzejaka kolejna śmierć bliskiej osoby to wielki cios.