Reklama

Już w najbliższą sobotę dowiemy się, kto wygra 15. edycję "The Voice of Poland". Widzów czekają zatem ogromne emocje, bo przypomnijmy, że w wielkim finale zmierzą się Izabela Płóciennik z drużyny Lanberry, Mikołaj Przybylski z drużyny Michała Szpaka, Anna Iwanek z drużyny Kuby Badacha oraz Kacper Andrzejewski z drużyny Tomsona i Barona. Poziom tej edycji jest naprawdę wysoki, a uczestnicy dostarczają wrażeń nie tylko za sprawą swoich fenomenalnych występów, ale także poruszających wyznań. Ostatnio przekonał się o tym sam Baron, który popłakał się w półfinale "The Voice of Poland"

Reklama
To tak mnie dotknęło w środku, że przecierałem łzy
- mówi wprost Baron

Co go tak poruszyło?

"The Voice of Poland": Baron nie mógł powstrzymać łez w półfinale programu

Tomson i Baron to prawdziwi weterani programu "The Voice of Poland". Panowie zasiadają w jury już od 13. edycji, a fani muzycznego show nie wyobrażają sobie, aby kiedykolwiek tego duetu mogło zabraknąć. Tomson i Baron świetnie sobie radzą w roli trenerów i w "The Voice of Poland" widzieli już naprawdę wiele. Niemniej jednak ostatnio wydarzyło się coś, co jeszcze nigdy nie miało miejsca!

Baron przyznał wprost, że po raz pierwszy odkąd jest trenerem w "The Voice of Poland", uronił łzy! Co się stało? Otóż w półfinale programu uczestnicy przeczytali listy skierowane do swoich najbliższych. Okazało się, że jeden z nich tak mocno poruszył Barona, że ten nie zdołał powstrzymać emocji. O swoich przeżyciach opowiedział tuż po zakończeniu odcinka na żywo.

Powiem wam coś, co wydarzyło się po raz pierwszy we mnie Aleksandrze od 13 edycji. Tak jak z wielkim zainteresowaniem słucham wszystkich listów - często są to bardzo trudne i emocjonalne podróże w prywatne strony - tak nigdy nie udało mi się uronić łzy, słuchając jakiegokolwiek listu. Po 13 edycjach, kiedy usłyszałem list Kacpra (Andrzejewskiego z drużyny Tomsona i Barona - przyp. redakcja) do babci, to tak mnie dotknęło w środku, że przecierałem łzy po tym liście… Pewnie dlatego, że moja babcia ma dzisiaj 92 lata i kocham ją ponad życie, i jak wyobraziłem sobie, że miałbym taki list napisać, to znowu mi się głos łamie…
- wyznał Baron w wideo opublikowanym w mediach społecznościowych TVP.

Ogromnych emocji i łez wzruszenia na pewno nie zabraknie także w najbliższą sobotę o godzinie 20:00 w TVP2 podczas wielkiego finału 15. jubileuszowej edycji „The Voice of Poland”. Przypomnijmy, że o tytuł Najlepszego Głosu w Polsce, kontrakt płytowy oraz nagrodę pieniężną walczyć będą Anna Iwanek, Iza Płóciennik, Mikołaj Przybylski, Kacper Andrzejewski. O tym, kto wygra program, zdecydują widzowie biorący udział w głosowaniu SMS.

Kto już się nie może doczekać finału "The Voice of Poland"? Jak myślicie, kto wygra program?

Reklama

Zobacz także: Alek Baron szczerze o roli ojca. Tej jednej rzeczy się nie spodziewał!

Tomson i Baron z finalistą The Voice of Poland, Kacprem Andrzejewskim
Fot. Waldemar Kompała TVP
Reklama
Reklama
Reklama