Kurdej-Szatan traci fortunę przez kontrakt z siecią komórkową: Basia nie ma wyboru
Ile nie zarobi tym razem?
Program "Taniec z Gwiazdami" był jednym z najchętniej oglądanych programów tego sezonu. Co piątek przed ekrany telewizorów zasiadały miliony widzów. Kiedy skończyła się czternasta edycja show, już zaczęto spekulować kto ma się w niej pojawić, a wśród gwiazd plotkowano nawet o Annie Lewandowskiej. Zobacz: Lewandowska wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"? Anna odpowiedziała wymownym zdjęciem
Kolejnym rzekomym pewniakiem był udział Barbary Kurdej-Szatan. Plotkowało się nawet, że za każdy odcinek ma zgarnąć 10 tysięcy złotych. Okazuje się jednak, że Kurdej-Szatan, choć bardzo chciała, nie może wystąpić w programie, ponieważ jest ograniczona kontraktem i Play nie zgadza się na jej udział:
Głównym sponsorem programu jest konkurent tej marki. To dla nich konflikt interesów. Basia żałuje, ale nie ma wyboru - powiedziała znajoma gwiazdy w najnowszym wydaniu magazynu "Party".
Mimo to gwiazda "M jak miłość" nie może narzekać na brak obowiązków zawodowych. Już w styczniu premiera filmu "Wkręceni 2" z jej udziałem.
Zobacz: Mlynkova na Sylwestrze TVP zarobi fortunę. Kurdej-Szatan może jej tylko pozazdrościć
Kurdej-Szatan w skromnej sukni ślubnej: