Reklama

Anna Wendzikowska w "Dzień dobry TVN" ma swoją specjalizację jaką jest omawiania bieżących wydarzeń kulturalnych i show-biznesowych nie tylko z Polski, ale także z zagranicy. Nic więc dziwnego, że dziennikarka na tapet wzięła Toma Cruise'a aktora, który wystąpił w kontynuacji kultowego "Top Gun". Po 26 latach do kina trafiła trzecia część kultowego filmu "Top Gun: Maverick". Niestety, Anna Wendzikowska nie przepada za gwiazdorem i to bynajmniej nie z powodu jego gry aktorskiej, a cech wyglądu... Niefortunną wypowiedź dziennikarki próbowała ratować Agnieszka Woźniak-Starak, ale czy jej się udało?

Reklama

Anna Wendzikowska krytykuje Toma Cruise'a za wzrost. Fani: "Brak klasy"

Anna Wendzikowska zdaniem fanów zaliczyła prawdziwą wpadkę. Dziennikarka zapędziła się w swojej ocenie Toma Cruise'a, ponieważ dość jasno przyznała, że nie jest on dla niej "męski". Dlaczego?

Wszystko zaczęło się od omówienia nowej premiery "Top Gun: Maverick". Anna Wendzikowska od samego początku swojej wypowiedzi podkreśliła, że mówi o swoich subiektywnych uczuciach po czym rozpoczęła surową ocenę:

- Nie jestem fanką Toma Cruise'a. Jedyny film, który mi się podoba, to jest "Top Gun".

Agnieszka Woźniak-Starak spróbowała się dowiedzieć, czy surowa opinia dziennikarki ma swoje źródło w wywiadzie, który przeprowadziła kiedyś z aktorem "Top Gun". Okazało się jednak, że Anna Wendzikowska nigdy aktora nie poznała:

Nie miałam okazji się z nim spotkać, dlatego, że w momencie, kiedy ja zaczęłam robić wywiady, to on już trochę przestał ich udzielać. Rozmawia tylko na czerwonym dywanie, z dziennikarzami największych stacji. Ograniczył swoją działalność promocyjną - tłumaczyła Anna Wendzikowska.

Twitter

Zobacz także: Paulina Krupińska zdecydowała się na metamorfozę. Nowy look odjął lat prowadzącej "Dzień dobry TVN"

Chwilę później Anna Wendzikowska wyjaśniła, dlaczego tak ostro krytykuje aktora:

- On dla mnie zawsze był trochę dziwny (...). Nigdy nie uważałam, że jest szczególnie przystojny. Dla mnie mężczyzna, który ma 170 cm wzrostu... no trudno o nim mówić, że jest przystojny. Wolę jednak typ Hugh Jackmana, takiego postawnego mężczyzny. Tom Cruise z tą zawsze o głowę wyższą partnerką jakoś mnie tak nie przekonuje do swojej męskości - mówiła z przekonaniem.

W tym momencie zareagować postanowiła Agnieszka Woźniak-Starak, która stonowała nieco wypowiedź koleżanki:

- Poczekaj, bo nie chciałybyśmy urazić tych mężczyzn, którzy nie mają 190 cm wzrostu, a też potrafią być przystojni - wtrąciła się Woźniak-Strak.

Anna Wendzikowska natychmiast zrozumiała swój błąd i dodała naprędce:

Mówiłam o swoich własnych, prywatnych odczuciach. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam. Przecież są mężczyźni, którzy nie są wysocy, ale są uroczy - stwierdziła z uśmiechem.

Zobacz także: Anna Wendzikowska z torebką za prawie 10 tys. złotych wychodzi z DDTVN. Spójrzcie na jej buty!

Anna Wendzikowska szybko podzieliła internautów, którzy szeroko komentowali jej słowa:

- Jakby jakiś facet powiedział w telewizji, że dla niego kobieta z biustem mniejszym niż C nie może być uznawana za piękną, to by była inba na całą Europę, zjedliby go żywcem. Delikatnie mówiąc pani Wendzikowska powinna się zastanowić nad sobą, chyba jej mocno peron odjechał.

- Brak klasy ta wypowiedź o wzroście

- Całe szczęście, że Agnieszka Woźniak-Starak uratowała sytuację!

Inni bronią Anny Wendzikowskiej, która przecież podkreśliła, że mówi o swoich osobistych odczuciach:

- 171cm here I nie oburza mnie zdanie Wendzikowskiej, każdy może mieć swoje preferencje.

- Ja bym się aż tak nie czepiał, bo ona mówiła o swoim guście, a każdy ma jakiś ideał w swojej głowie, i dla niektórych ważny jest wzrost, dla innych rozmiar buta dla innych kolor oczu czy włosów. I to jest okej, dopóki rozumiemy, że każde ma swoje preferencje. Nie ma jednego kanonu - bronią dziennikarki fani.

Reklama

A Wy myślicie, że Anna Wendzikowska faktycznie przesadziła?

EOS
Reklama
Reklama
Reklama