Reklama

Ostatnie tygodnie stoją pod znakiem wielkiej afery z udziałem Anny Samusionek i jej byłego męża, którzy toczą publiczną walkę o opiekę nad ich córką, Andżeliką. Aktorka do tej pory milczała, ale w końcu zabrała głos w telewizji - nie zabrakło łez. Przypomnijmy: Samusionek płacze na wizji: Nie widziałam mojej córki 121 dni

Reklama

Wielu zastanawiało się, czy zawirowania w życiu prywatnym wpłyną na karierę celebrytki i jej zaszkodzą w realizowaniu kolejnych projektów czy publicznym bywaniu, z którego Samusionek słynie. Póki co, celebrytka omija konsekwentnie pierwsze imprezy w sezonie.

Kilka tygodni temu Samusionek wzięła udział w zdjęciach do kampanii społecznej Avon, która miała dotyczyć przemocy w rodzinie i walki z rakiem - wystąpiły w niej też Aneta Zając, Anna Wyszkoni i Anna Nowak-Ibisz (zobacz: Zając, Wyszkoni i Samusionek za kulisami wielkiej akcji Avon). Anna Samusionek miała wystąpić w akcji przeciwko przemocy w rodzinie, ale jak udało się dowiedzieć AfterParty.pl, aktorka straciła kontrakt z uwagi na zamieszanie wokół jej życia prywatnego, która odbiera jej wiarygodność w tego typu kampanii.

Myślicie, że przez skandal w życiu prywatnym Anna Samusionek będzie zmuszona zawiesić swoją karierę w mediach?

Zobacz: Dramatyczny list córki Samusionek: Mama kopie mnie i szczypie! Chyba się zabiję!

Reklama

Kulisy kampanii społecznej Avon:

Reklama
Reklama
Reklama