Anna Mucha komentuje koniec nagich sesji w "Playboyu". Pamiętacie jej gorące zdjęcia?

Najgorętszy na świecie magazyn dla panów - "Playboy" - rezygnuje z nagich zdjęć kobiet! Ta informacja wywołała falę komentarzy wśród fanów pisma. Zareagowały też gwiazdy - zwłaszcza te, które zdążyły pokazać swoje wdzięki na okładce " Playboya". W Polsce było ich całkiem sporo (jedną z ostatnich głośnych okładek "Playboya" była okładka z Anetą Zając). Ale sesją, która na pewno pamięta wielu panów jest sesja Anny Muchy. Nic dziwnego, że aktorka też zdecydowała się skomentować decyzję o rezygnacji z rozbieranych sesji.

Anna Mucha skomentowała zmiany w "Playboyu"

Aktorka rozebrała się w magazynie w 2009 roku. Zrobiono wtedy dwie sesje i dwie różne okładki - obie trafiły do sprzedaży. Najbardziej znana jest, na której Mucha ma zaklejone sutki i wystylizowana została na lata 70. Teraz, kiedy mają zostać wprowadzone zmiany, na swoim profilu na Instagramie skomentowała krótko:

News dnia: to se ne wrati ...! ???????? #playboy bez gołych bab ???? ha ha ha ! ufff! dobrze, ze zdążyłam ????

Pamiętacie te gorącą sesję?

Anna Mucha w 2009 roku na okładce Playboya

Anna Mucha na otwarciu restauracji San Lorenzo

Anna Mucha na co dzień