Reklama

Przed Anną Muchą niezwykle pracowita jesień - praca w teatrze, gra w serialu, zdjęcia do kinowej produkcji i udział w nowym show TVP wspierającym młodych biznesmenów. Do tego dochodzi rozbudowa jej bloga parentingowego, który ma ambicje stać się jednym z największych serwisów w Polsce o tej tematyce. Przypomnijmy: Nieoczekiwany duet: Anna Mucha robi interesy z Tomaszem Lisem

Reklama

Nie można też zapominać, że aktorka jest również mamą dwójki dzieci i mimo natłoku obowiązków, mocno angażuje się w wychowywanie pociech. Teraz przed Anną i jej córką Stefanią bardzo ważny moment - dziewczynka idzie do przedszkola, a start nowego roku szkolnego już w poniedziałek. W związku z tym w placówce, do której Mucha posłała córkę, odbyło się spotkanie nauczycieli i rodziców, aby wszyscy mogli omówić najważniejsze kwestie związane z edukacją maluchów. Gwiazda ma po nim mieszane uczucia.

Dziś, po raz pierwszy w życiu byłam na wywiadówce. no dobrze, może trochę przesadzam. byłam na spotkaniu zapoznawczym z rodzicami i nauczycielkami w przedszkolu… siedziałam na małych krzesełkach, przy niskim stoliku i … i to był koszmar. zrozumcie mnie prosze dobrze: miejce jest fajne, zapowiada się fantastycznie, rodzice mili, a dzieci jeszcze fajniejsze… nauczycielki sympatyczne (w pewnej chwili, zreszta popelnilam faux pas nazywając je „opiekunkami”, za co zresztą dostałam naganę ;) i zostałam szybko poprawiona) poruszyliśmy wiele ważnych spraw, zwróciliśmy uwagę na kilka niemniej istotnych zagadnien. jednym słowem spotkanie było owocne… a jednak jak pomyślę, że przede mną 18 lat wywiadówek, zebrań i posiedzeń to robi mi się słabo. na następne wyślę Babcie. w końcu ma już doświadczenie [pisownia oryginalna] - dzieli się swoimi refleksjami na www.mamadu.pl aktorka.

Mamy dziwne wrażenie, że również i ten wpis Muchy wywoła spore kontrowersje wśród czytelników i rodziców.

Zobacz: Mucha apeluje o pomoc. Była świadkiem przykrej sytuacji z dzieckiem

Reklama

Anna Mucha na prezentacji jesiennej ramówki TVP:

Reklama
Reklama
Reklama