Reklama

Ostatnie miesiące Anny Lewandowskiej są dość intensywne. Trenerka personalna najpierw zaliczyła zabawę w Cannes podczas festiwalu filmowego, później wybrała się do Hiszpanii wraz z córkami, podczas gdy Robert Lewandowski udał się na zgrupowanie reprezentacji Polski. Na Majorce Anna Lewandowska nie tylko korzysta z fantastycznych warunków, ale także pracuje nad rozwojem swojej kariery. Są dni, gdy gwiazda pływa w basenie razem z całą rodziną, ale w trakcie pobytu na hiszpańskiej wyspie pracuje także nad kampanią reklamową swojej marki.

Reklama

Teraz gwiazda odbyła rozmowę z fanami, podczas której przyznała, że chyba przesadziła z obowiązkami i przez to staje przed niełatwym wyborem. Sprawdźcie, o co chodzi!

Zobacz także: Anna Lewandowska pokazała, jak spędza czas z mężem po treningu. Tego się nie spodziewaliśmy!

Anna Lewandowska w szczerym wyznaniu: „Czasami na jedną osobę to jest dużo”

Ostatnio wypoczywająca na Majorce Anna Lewandowska pokazała rodzinną sielankę. Choć gwiazda przebywa w Hiszpanii, to jednak nie zawsze ma lekki dzień. Niedawno trenerka personalna wybrała się na małą wycieczkę, podczas której doszła do pewnej refleksji, którą postanowiła podzielić się z fanami.

- Uciekłam sobie dzisiaj do Palmy. Polecam pochodzić po uliczkach, posłuchać muzyki, popatrzeć na ludzi i pozbierać myśli. No i tak, doszłam do takiego wniosku, że przez ten miesiąc wzięłam sobie bardzo dużo na głowę – zaczęła Anna Lewandowska na InstaStories.

Instagram @annalewandowskahpba

- Oczywiście jestem w uprzywilejowanej sytuacji, bo nie ma co gadać, jestem w pięknym miejscu. Hiszpania. Słońce. Po części wakacje, czas z rodziną, ale oczywiście też praca, biznesowe calle, projekty związane z moimi firmami, Instagram, wy, challenge, podcasty, książki, nauka nowego języka, itd… – zaczęła wymieniać gwiazda.

Anna Lewandowska zauważyła, że czasem trudno jest jej zdecydować, jak powinna spożytkować letni czas. Przez natłok zobowiązań mama Laury i Klary nie zawsze może cieszyć się urlopem.

- Zdałam sobie sprawę, że czasami na jedną osobę to jest dużo. Wiem, że wszystkie kobiety jesteśmy wielozadaniowe, multitasking. Wiem o tym też, że wszystkie mamy podobne zmartwienia, wyrzuty sumienia: czy iść na trening, czy spędzić czas z rodziną, czy poczytać książkę, posłuchać podcastu… – mówiła trenerka personalna.

Instagram

Nie jest tajemnicą, że Anna Lewandowska należy do grona bardzo ambitnych osób i pasmo swoich sukcesów zawdzięcza pracowitości. Jednak od czasu do czasu ma wrażenie, że bierze na siebie zbyt wiele. Chociaż już od roku stara się nad tym zapanować, wciąż zdarzają jej się gorsze momenty, w których zapomina o zdrowej równowadze.

- Oczywiście quality time jest dla mnie najważniejszy, jeżeli chodzi o czas wakacyjny. Natomiast jestem bardzo zadaniowa. Czasami to jest plus, czasami to jest minus. Oczywiście ogromnym plusem jest to, że sobie coś postanowię, chcę zrealizować mój plan. Czasem postanawiam sobie za wiele. Nie wiem, kochane, czy też tak macie. Z pewnością. Ja staram się znaleźć balans, już od roku o tym mówiłam, słuchając muzyki, oddychając, ale mam takie dni, że czasem czuję się po prostu przytłoczona i wiem, że wiele z was też tak ma, bo do mnie piszecie w tym temacie – ujawniła na nagraniu.

Instagram @annalewandowskahpba

Zobacz także: Anna Lewandowska w genialnym kostiumie kąpielowym. Identyczny kupisz na wyprzedaży w Reserved

- Chciałam wam powiedzieć, że to co mówię, nie jest tylko dla was, ale przede wszystkim dla mnie, żeby powiedzieć wam, że tak ja też pracuję nad tym, żeby odnaleźć chwilę dla siebie. Tzw. „quality time” dla mnie. Ciekawa jestem, jak wy sobie radzicie z takim przeładowaniem tematów, jakie sobie bierzemy my kobiety na głowę. Za dużo! – zakończyła.

Reklama

Zgadzacie się z Anną Lewandowską?

Instagram @annalewandowskahpba
Reklama
Reklama
Reklama