Anna Lewandowska w Pytaniu na Śniadanie o Klarze, fryzurze i żywieniu Roberta: "Co będzie jak go złapię kiedy je kabab"?

Anna Lewandowska w "Pytaniu na Śniadanie" opowiedziała o swojej córce, Robercie i zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. Trenerka, która już od roku jest ambasadorką Olimpiad Specjalnych, zdradziła widzom śniadaniowego programu m.in. jak udaje się jej połączyć swoją pracę z macierzyństwem. A dlaczego Ania zabiera swoją córeczkę na wspólne treningi?

Każda kobieta ma potencjał, każda kobieta ma motywację, każda kobieta ma marzenia. Staram się pokazać, że można pogodzić pracę, podróże, tworzenie własnej firmy z dzieckiem. Ja nie ukrywam, że z moją Klarunią razem ćwiczymy. To są fajne rzeczy, bo od samego początku staram się moją córeczkę uświadamiać, jak te aspekty są ważne w naszym życiu - przyznała w rozmowie z PnŚ.

Anna Lewandowska skomentowała również nową fryzurę Roberta i opowiedziała, o ostatnim spadku formy piłkarza. Sprawdźcie, co jeszcze zdradziła Anna Lewandowska!

Zobacz także: 'RYCZAŁAM JAK BÓBR' - WYJĄTKOWO SZCZERY WYWIAD ANNY LEWANDOWSKIEJ

Anna Lewandowska w rozmowie z prowadzącym "Pytanie na Śniadanie" zapewniła, że bardzo podoba się jej nowa fryzura Roberta Lewandowskiego. Przy okazji zapewniła, że po ostatnim spadku formy piłkarza nie ma już śladu. Trenerka przyznała również, że wcale nie musi zmuszać swojego męża do tego, żeby zdrowo się odżywiał.

Często w wywiadach ktoś mi zadaje pytanie "no jak to musisz tak Roberta czasami zmusić, a co jak on zje schabowego?" Nie muszę zmuszać, bo Robert jest na tyle świadomym sportowcem, nie muszę go do niczego namawiać. Nie ma u nas czegoś takiego co będzie jak ja go złapię jak on je kabab. Jeśli to będzie kebab zrobiony przez mnie to dopilnuję, żeby go zjadł do końca - żartowała Anna Lewandowska. Jesteśmy zdyscyplinowani. Wspieramy się, to jest siła Lewandowskich.

Co jeszcze zdradziła Anna Lewandowska? Jaka jest Klara i jak wyglądają święta w rodzinie sportowców?

Zobacz także: W końcu! Lewandowscy zdecydowali się na wspólny telewizyjny występ! Gdzie ich zobaczymy?

Trenerka opowiedziała, jak zmieniło się jej życie po narodzinach Klary.

Zmieniło się wszystko, jestem przeszczęśliwa. Klara się cały czas uśmiecha, ostatnio zabrałam ją na sesję i koleżanka mówi "Czy ona czasami płacze"? Ja mówię: "no jak jest głodna, tak jak mama, wtedy jest zła". Klara jest bardzo fajnym uśmiechniętym dzieckiem i uważam, że to jest dobra recepta- kiedy rodzice są szczęśliwi uśmiechnięci, dają dużo miłości to i dziecko jest szczęśliwe.

Trenerka już nie może doczekać się świąt, które po raz pierwszy spędzi ze swoją córeczką.

Tak jak zawsze tradycyjnie i rodzinnie. Święta w tym roku, jak i rok temu, jak dwa lata temu i trzy lata temu, przygotowuje ja. Wszystko gotuje, jest zdrowo, jest smacznie. Na trzy dni zamykamy się z rodziną i w tym roku będzie to debiut Klary- przyznała w rozmowie z PnŚ.