Anna Lewandowska była przerażona opuszczeniem Polski dla Roberta. "Obawiałam się..."
W filmie "Lewandowski - Nieznany" Anna i Robert Lewandowscy zdradzili kulisy początków swojej relacji. Okazuje się, że początki w Niemczech były wyjątkowo trudne.
Choć dziś Anna i Robert Lewandowscy żyją na świeczniku, a ich nazwisko utożsamiane jest z determinacją, ogromną pracą, licznymi biznesami i luksusem, w ich życiu nie zawsze było tak kolorowo. Para ciężko pracowała na swój sukces, a momentem przełomowym w ich relacji był wspólny wyjazd do Dortmundu. Wtedy obojgu nie było łatwo. W "Lewandowski - Nieznany" Anna Lewandowska opowiedziała o strachu, jaki towarzyszył jej przed opuszczeniem Polski.
Anna Lewandowska była przerażona opuszczeniem Polski dla Roberta
We wtorek, 28 marca odbyła się oficjalna premiera "Lewandowski - Nieznany", na której Anna i Robert Lewandowscy zadali szyku. Para nie szczędziła sobie czułości, wymieniając się wymownymi spojrzeniami i obdarzając morzem pocałunków. Teraz film trafił już na platformę Prime Video, a fani sportowego małżeństwa z wypiekami na twarzach odkrywają swojego idola na nowo.
W dokumencie Robert Lewandowski odkrył szczegóły zaręczyn z Anną, zdradził, że to właśnie dzięki niej i córkom poznał nowy wymiar miłości, a także pierwszy raz tak szczerze opowiedział o swoim zmarłym ojcu. "Lewandowski - Nieznany" to również opowieść do drodze do zawodowego sukcesu sportowca, a momentem przełomowym okazał się dla niego transfer do Borussii Dortmund. Pomimo licznych obaw, również jego ówczesna dziewczyna - wtedy Anna Starchurska (dziś Lewandowska) - postawiła wszystko na jedną kartę i opuściła Polskę.
Zobacz także: Robert Lewandowski gorzko o śmierci ukochanego ojca: "Jeden z najcięższych dni"
W filmie widzimy m.in. fragmenty zagranych meczy, wypowiedzi trenerów i przyjaciół z byłej drużyny. Nie zabrakło także refleksji Anny Lewandowskiej na temat wydarzeń sprzed lat, gdy w 2010 roku, dokładnie rok przed zaręczynami pary, porzuciła dotychczasowe życie, by wspierać ukochanego i zamieszkać z nim w Dortmundzie.
- Dortmund to był taki przełomowy moment. Łapaliśmy pewien balans bycia razem, czyli staraliśmy się to tak zorganizować, że ja jednak jestem z nim, ale też nie rezygnuję ze swoich aktywności - mówi w "Lewandowski - Nieznzny" Anna Lewandowska.
Zobacz także: Anna Lewandowska o filmie "Lewandowski - Nieznany": "Są fragmenty z tatą, który był bardzo ważny w jego życiu"
Ukochana żona Roberta Lewandowskiego nie ukrywa, że najbardziej nie przerażała jej myśl o samym wyjeździe lecz to, co stanie się, gdy ich związek się rozpadnie.
- Obawiałam się, co będzie, gdy z nim wyjadę. Przeniosę się na studia eksternistyczne. Zrezygnuję z jakiejś części mnie, czyli karate. Miałam prowadzić klub sportowy. Co będzie, jeśli sobie nie poradzimy razem... - powiedziała w dokumencie Anna Lewandowska.
A jak ten czas wspomina jej ukochany?
Zobacz także: Gwiazda TVN zdradza, jacy naprawdę są Anna i Robert Lewandowscy. Takich słów nikt się nie spodziewał
Robert Lewandowski wyznaje, że początki były wyjątkowo trudne.
- Wyjazd za granicę dla mnie i dla Ani to był ciężki moment - mówi w dokumencie Robert Lewandowski.
By tego było mało, sprawy nie ułatwiały sprawy mieszkaniowe.
- W Niemczech często się wynajmuje domy bez mebli. Nawet bez kuchni, więc musiałem kolejne dwa miesiące czekać na kuchnię. A gdzieś jednak ten komfort rodziny, domu, był dla mnie na tyle ważny, że miał wpływ później w tych pierwszych miesiącach na moją grę - wyznał.
Ogromnym wsparciem, także psychicznym, okazał się trener Borussii Dortmund Jürgen Klopp. Spodziewaliście się, że początki Lewandowskich w Niemczech były aż tak trudne? Oglądaliście już film "Lewandowski - Nieznany"?