Reklama

Anna Dereszowska teraz ogrom pracy: dwie premiery w kinie, jedna w teatrze, dwa programy telewizyjne, audiobooki i do tego została ambasadorką Oriflame. Magazyn "Party" spytał gwiazdę, czy w natłoku pracy potrafi jeszcze znaleźć czas dla swoich bliskich?

Reklama

Staram się, bo najbardziej lubię, kiedy uda nam się razem na wesoło spędzić wieczór w domu. Wczoraj rozpaliłam w kominku i graliśmy w głupiego Jasia (...) - odpowiedziała gwiazda.

Ania dba też o to, by odpoczywać z rodziną. Ciekawostką jest, że nie wybiera wtedy tych najbardziej ekskluzywnych kierunków. Ostatnio kręciła np zdjęcia w jednym z najdroższych na świecie hoteli Atlantis the Palm w Dubaju. To kompleks hotelowy, w którym wszystko zostało wymyślone tak, żeby goście nie chcieli wychodzić na zewnątrz. Mają do dyspozycji sklepy, restauracje, delfinarium, park wodny, fokarium i prywatną plażę. Jest też gigantyczne akwarium z setkami kolorowych ryb, w którym można nurkować. Uwielbia tam bywać Kim Kardashian.

Zobacz też: Anna Dereszowska wzięła ślub?! Zobaczcie zdjęcie aktorki w sukni ślubnej!

Jednak kiedy byłam w tym hotelu, pomyślałam, że to nie jest mój klimat, bo ja chcę swoim dzieciom pokazywać prawdziwy świat. My lubimy odpoczywać aktywnie, choć niekoniecznie ekskluzywnie. Na Mazurach mój Daniel (partner aktorki – przyp. red.) ma drewniany domek bez ogrzewania. Ale wystarczy włączyć farelkę albo napalić w kozie i jest cudownie. Tak naprawdę lubię proste przyjemności. Na przykład teraz wyjeżdżam w Bieszczady do mojej macoszki. Zostanę mamą chrzestną Juliana, synka mojej przyrodniej siostry Julki. Już nie mogę się doczekać, bo rodzinne chwile są dla mnie najcenniejsze- powiedziała Anna Dereszowska.

Anna Dereszowska w Warszawie

Materiały Prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama