Ania z "Rolnika" podzieliła się swoim szczęściem! "Dostałam od losu wszystko o czym marzyłam"

Ania z "Rolnik szuka żony" podczas relacji na InstaStories pochwaliła się swoim szczęściem. Rolniczka w szczerym wpisie nie ukrywa, że spełniło się jej największe marzenie i dziś ma prawdziwe powody do radości i uśmiechu. Poruszające wyznanie byłej uczestniczki hitu o poszukujących miłości rolnikach.

Poruszające wyznanie Ani z "Rolnik szuka żony"

Ania była jedną z uczestniczek dziesiątej edycji "Rolnik szuka żony". I chociaż początkowo wydawało się, że nie będzie chciała stworzyć bliskiej relacji z żadnym ze swoich kandydatów, to ostatecznie dała szansę Kubie. Szybko okazało się, że rolniczka podjęła dobrą decyzję i znalazła szczęście u boku swojego wybranka. Dziś tworzą szczęśliwy związek, a jakiś czas temu okazało się, że Ania z "Rolnik szuka żony" jest w ciąży. Para czeka więc na narodziny maleństwa, a rolniczka co jakiś czas chętnie odpowiada na pytania internautów na Instagramie.

Teraz Ania z "Rolnik szuka żony" zareagowała na pytanie o jej największe marzenie, które jeszcze się nie spełniło. Rolniczka zaskoczyła szczerym wyznaniem!

Zobacz także: Dorota z "Rolnika" wstawiła wymowne zdjęcie! Jeden szczegół może zwrócić uwagę

Ania szybko odpowiedziała wyznając, że jej marzenia w zasadzie już się spełniły. I chociaż nie padły słowa o Kubie i ciąży, to możemy się domyślać, że założenie rodziny i miłość było właśnie tym, o czym marzyła.

Myślę, że nie mam już takiego większego marzenia. W ubiegłym roku dostałam od losu wszystko, o czym do tej pory marzyłam. Teraz tylko życzę nam zdrowia i szczęścia w tym naszym nowym życiu

Zobacz także: Klaudia z "Rolnik szuka żony" nie ukrywa szczęścia. Fani: "Rodzinka w komplecie"

Nie pozostaje nam więc nic innego jak życzyć Ani i Kubie zdrowia i szczęścia! Z niecierpliwością czekamy już na radosne wieści o narodzinach ich pierwszego dziecka.