Andziaks pochwaliła się drugą suknią ślubną. Fanka: "Zaniemówiłam"

Andziaks podobnie, jak wiele innych gwiazd, na swoim ślubie pochwaliła się nie jedną, ale dwoma sukniami ślubnymi. Na ślub blogerka wybrała imponującą suknię z długim trenem od Roberta Czerwika, a po oficjalnej części przebrała się w błyszczący model z dopasowanym gorsetem, który wygląda, jak te, które noszą druhny Andziaks. Dość zaskakujący krok. Nie sądzicie?

Andziaks zachwyciła drugą suknią ślubną. Co za błysk!

Andziaks i Luka 14 lipca powiedzieli sobie "Tak", a relacją z tego wydarzenia pochwalili się w sieci zarówno goście, jak i sama para młoda. Ślub blogerskiej pary odbył się w królewskim stylu, a same dekoracje kosztowały influencerów dużo ponad 100 tys. zł.

Andziaks na ślubie zachwyciła w sukni z długim trenem, która prezentowała się imponująco w drodze do ołtarza, ale na drugą część uroczystości blogerka przebrała się w błyszczącą suknię marki Maverie. Model Noelle z dopasowanym gorsetem i ramiączkami zachwycił fanki Angeliki Zając, ale niektóre z internautek zwracają uwagę na fakt, że wygląda niemal tak samo jak jej druhny!

Zobacz także: Andziaks i Luka podpisali intercyzę. "Jestem zabezpieczona, nawet jak mój mąż coś odwali"

Faktycznie, druga suknia ślubna Andziaks wygląda niemal identycznie, jak suknie jej druhen, ale nie są takie same. Okazuje się, że zarówno suknia Andziaks, jak i jej druhny mają jedynie podobne gorsety.

- Panna Młoda w takiej sukni jak druhna

Sylwia miała taki gorset

ale nie ważne stylizacje są przepiękne

bawcie się dobrze i gratuluję

Internautki są pod wrażeniem sukni ślubnej, którą Andziaks wybrała na wesele. Niektóre fanki piszą wprost, że zdjęcie z sesji wygląda jak z "Vogue'a".

- Zaniemówiłam ????

- Omg wyglądasz cudnie ????????❤️

- Cudowna a jakie oczy ???????????? twoje wesele to bajka ????❤️

- Jak z Vogue!!!

Pojawiły się też zaskakujące porównania...

Tak prezentowała się Angelika Zając na ślubie z Luką. Biała suknia Andziaks z długim trenem to projekt Roberta Czerwika, który nie ukrywał, że to najbardziej pracochłonny projekt w jego karierze.