Reklama

Pod koniec listopada 2024 roku Beata Kozidrak ogłosiła, że jest zmuszona odwołać wszystkie zaplanowane koncerty. Decyzja artystki wywołała poruszenie wśród fanów, którzy od lat wspierają ją podczas tras koncertowych. Gwiazda nie ujawniła wówczas szczegółów dotyczących powodów swojej decyzji, co wywołało liczne spekulacje. Wkrótce okazało się, że stan zdrowia piosenkarki jest poważniejszy, niż początkowo przypuszczano. Kozidrak trafiła do szpitala, gdzie rozpoczęła intensywne leczenie. Informacje te były utrzymywane w tajemnicy aż do początku stycznia 2025 roku, kiedy to sama artystka postanowiła przerwać milczenie.

Reklama

Aktualizacja stanu zdrowia Beaty Kozidrak: wiadomość od artystki

3 stycznia 2025 roku Beata Kozidrak podzieliła się z fanami wpisem na Instagramie, w którym opowiedziała o swoim stanie zdrowia. Piosenkarka przyznała, że ostatnie tygodnie były dla niej niezwykle trudne, ale dzięki profesjonalnej opiece medycznej oraz wsparciu rodziny i fanów, powoli wraca do zdrowia.

Kochani, niestety, ale po raz pierwszy w życiu z tak wielką siłą dopadła mnie choroba, że nie dam rady dla was wystąpić. Jestem pod opieką wspaniałych lekarzy, którzy robią wszystko, abym jak najszybciej wyzdrowiała i wróciła do koncertowania. Dbajcie o siebie, uważajcie na swoje zdrowie, badajcie się
- pisała Beata Kozidrak na Instagramie.

Andrzej Piaseczny informuje o Beacie Kozidrak podczas jubileuszowego koncertu

Tym razem to Andrzej Piaseczny nagle zaapelował ze sceny, mówiąc o Beacie Kozidrak. 6 stycznia 2025 roku Andrzej Piaseczny świętował swoje 30-lecie na scenie podczas jubileuszowego koncertu w katowickim Spodku. Wydarzenie przyciągnęło tłumy, a wśród zaproszonych gości znalazła się również Beata Kozidrak, która miała wystąpić na scenie jako specjalny gość. Ku zaskoczeniu publiczności, artystka nie pojawiła się na koncercie. Andrzej Piaseczny, nie chcąc pozostawiać fanów w niepewności, postanowił wyjaśnić sytuację. Na nieszczęście, wokalistka Bajmu nie mogła zjawić się na wydarzeniu. Andrzej miał w planach wspólne wykonanie utworu „Taka Warszawa”. Tuż przed występem poinformował publiczność ze sceny, że Beata nie była w stanie dotrzeć. W geście szacunku postanowił jednak zaśpiewać tę piosenkę solo, dedykując ją artystce.

Podczas koncertu Piaseczny wykonał utwór „Taka Warszawa”, prosząc publiczność o wysłanie dobrej energii w stronę Beaty Kozidrak. Widownia zareagowała niezwykle emocjonalnie – wiele osób nie kryło łez, a owacje na cześć artystki trwały kilka minut.

Plany na przyszłość: kiedy Beata Kozidrak wróci na scenę?

Choć obecnie Beata Kozidrak skupia się na powrocie do zdrowia, wiele wskazuje na to, że nie zamierza rezygnować z kariery. Bliscy artystki ujawnili, że jej głównym celem jest szybki powrót do formy i ponowne spotkanie z fanami podczas koncertów. Sama artystka zapewniła fanów, że nie poddaje się i z optymizmem patrzy w przyszłość.

Beata Kozidrak od lat jest jedną z najbardziej cenionych polskich wokalistek, a jej przeboje na stałe wpisały się w historię rodzimej muzyki. Wsparcie fanów i przyjaciół, takich jak Andrzej Piaseczny, jest dowodem na to, jak wielką sympatią i szacunkiem cieszy się artystka.

Życzymy Beacie Kozidrak szybkiego powrotu do zdrowia i niecierpliwie czekamy na jej powrót na scenę.

Reklama

Zobacz także: Wielkie zmiany u Michała Szpaka. "Baby"

Andrzej Piaseczny Beata Kozidrak
eastnews/ PIOTR FOTEK/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama