Andrzej Grabowski zabrał głos po śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki: "To nie jest wiek, kiedy się umiera"
Śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki wstrząsnęła nie tylko fanami, ale również kolegami z branży. Teraz głos zabrał Andrzej Grabowski, serialowy mąż zmarłej aktorki.
Marzena Kipiel-Sztuka największą popularność zyskała w serialu "Świat według Kiepskich", w którym grała jedną z głównych ról u boku Andrzeja Grabowskiego. Teraz aktor wspomina serialową Halinkę Kiepską i zdradza szczegóły ich współpracy.
Andrzej Grabowski o Marzenie Kipiel-Sztuce
W minioną niedzielę media obiegła tragiczna wiadomość, że Marzena Kipiel-Sztuka nie żyje. Aktorka przez niemalże 25 lat była związana z serialem "Świat według Kiepskich", w którym wcielała się w rolę Haliny Kiepskiej- żony bezrobotnego Ferdynanda. Niedawno głos w sprawie śmierci Kipiel-Sztuki zabrał Bartosz Żukowski- serialowy Walduś, który w dniu odejścia kobiety obchodził swoje 49. urodziny, a teraz w rozmowie z Pudelkiem Andrzej Grabowski podzielił się swoimi wspomnieniami z Marzeną Kipiel-Sztuką:
Z Marzeną pracowało mi się raz lepiej, raz gorzej - jak to zwykle bywa na planie. Nie ma zasady, że na planie jest tylko źle, albo tylko dobrze. Tak samo jest w przypadku ludzi - człowiek nie jest tylko dobry, albo tylko zły. Raz bywa dobry, a raz zły. Podobnie ja, jak i wszyscy. Raz na planie z Marzeną było świetnie, raz było fantastycznie, raz było gorzej, raz się kłóciliśmy o coś tam, częściej się ze sobą zgadzaliśmy. Normalna praca jak wszędzie - jak w biurze, jak w kopalni
Dodatkowo Andrzej Grabowski przyznał, że wiedział o chorobie Marzeny Kipiel-Sztuki, jednak miał nadzieję, że jego koleżanka z planu wygra walkę.
Wiedziałem, że z Marzeną nie jest dobrze, ale myślałem, że z tego wyjdzie, w końcu była młodą osobą - miała 58 lat, za parę miesięcy skończyłaby 59. To nie jest wiek, kiedy się umiera
Marzena Kipiel- Sztuka zostanie pochowana w najbliższy czwartek, 13 czerwca w Legnicy, na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej. Według Renaty Pałys- serialowej "Paździochowej", śmierć Marzeny Kipiel- Sztuki nie była zaskoczeniem i bliscy spodziewali się, że niebawem może stać się najgorsze:
To nie była nagła śmierć. Marzena od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą
Zobacz także: Produkcja "Świata według Kiepskich" żegna Marzenę Kipiel-Sztukę: "Będziemy tęsknić"