Reklama

Wydawać by się mogło, że po kampanii i wczorajszej wygranej w wyborach prezydenckich, Andrzej Duda rozpocznie dziś zasłużony urlop. On jednak znów wszystkich zaskoczył! Zamiast odsypiać pełną wrażeń noc wyborczą już o 7.00 rano zjawił się na stacji metra Centrum, gdzie rozdawał warszawiakom gorącą kawę. Spieszący się do pracy warszawiacy robili sobie z nim zdjęcia i gratulowali zwycięstwa w wyborach.

Reklama

Przypominamy, że według sondażowych wyników Andrzej Duda zdobywając 52 proc. głosów pokonał Bronisława Komorowskiego, który uzyskał 48% głosów. Oficjalne wyniki wyborów poznamy już dzisiaj. Może dopiero wtedy Duda otworzy szampana? Sądząc po jego dzisiejszej wczesnej pobudce, wczoraj nie zaczął jeszcze świętowania!

Reklama
Reklama
Reklama