Alicja Bachleda-Curuś żegna Andrzeja Wajdę. To On ją odkrył dla świata. "Panie Andrzeju, dziękuję"
Alicja Bachleda-Curuś żegna Andrzeja Wajdę. To On ją odkrył dla świata. "Panie Andrzeju, dziękuję"
1 z 9
Pamiętna rola w "Panu Tadeuszu" Andrzeja Wajdy otworzyła przed Alicją Bachledą-Curuś drzwi do wielkiej kariery. To On odkrył jej wielki talent dla polskiej i światowej widowni. Aktorka pożegnała Mistrza wzruszającym wpisem:
Panie Andrzeju, Dziękuję. Wieczne odpoczywanie - napisała.
Alicja miała ledwie 16 lat, gdy stanęła na planie "Pana Tadeusza". Gdy za tak wielkie dzieło bierze się artysta taki jak Wajda, można się spodziewać, że efekt będzie spektakularny. I był! Adaptacja klasyka Mickiewicza stałą się klejnotem polskiej kinematografii. Dla Alicji była zaś drzwiami do wielkiej kariery. Otworzył je szeroko właśnie Wajda.
Sam reżyser rok później dostał Oscara za całokształt twórczości, a jego filmy jeszcze bardziej zyskały na popularności.
2 z 9
3 z 9
4 z 9
5 z 9
6 z 9
7 z 9
8 z 9
9 z 9