Reklama

Alicja Bachleda-Curuś w 2009 roku została mamą. Henry Tadeusz jest owocem związku z aktorem Colinem Farrelem, którego gwiazda poznała na planie filmu "Ondine". Chłopiec już za kilka tygodni skończy 11 lat i okazuje się, że jest coraz bardziej podobny do swojego słynnego taty. Alicja Bachleda-Curuś w rozmowie z naszą reporterką zdradziła, że do tej pory najczęściej słyszała opinie, że syn jest do niej podobny. Jednak coraz bardziej upodabnia się też do taty, a aktorka nie ukrywa, że cieszy się z tego faktu!

Reklama

Henio jest podobny do mnie wizualnie, do taty coraz bardziej, co myślę jest bardzo dobre. - wyznała szczerze Alicja Bachleda-Curuś.

Aktorka stara się, aby jej syn był w pewnym siebie człowiekiem, który twardo stąpa po ziemi, a jaki obecnie jest Henry? Jest typowym "molem książkowym", a może to dusza towarzystwa?

Henio uwielbia czytać, pochłania jedną książkę dziennie. - powiedziała aktorka.

Nie oznacza to jednak, że nie ma świetnych kontaktów z rówieśnikami. Obejrzyjcie wideo i zobaczcie, jak Henry najczęściej spędza czas i jakie cechy charakteru odziedziczył po swoich rodzicach?

Zobacz także: Colin Farrell szczerze wyznaje: "Nie wiem jak być dobrym ojcem"! Zobacz, co mówi o Henrym Tadeuszu!

East News

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama