Aleksander Ihnatowicz, czyli Romek z "Rodziny Zastępczej", skończył 37 lat! Jak dziś wygląda?
Świetnie zagrana rola Romka w "Rodzinie Zastępczej" dała Aleksandrowi Ihnatowiczowi przepustkę do kariery. On wybrał jednak inną drogę! Dlaczego?
![Romek z Rodziny zastępczej dziś Romek z Rodziny zastępczej dziś](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/49/2023/10/imgqpmRdJ-bae590e.jpg?quality=90&crop=0px,0px,1200px,799px&resize=980,654)
Aleksander Ihnatowicz dołączył do obsady uwielbianego przez widzów serialu "Rodzina Zastępcza" gdy miał 15 lat. Wcielił się w postać Roma, Romana Latosza, którego przygarnęła rodzina Kwiatkowskich. Fani serialu natychmiast polubili najstarszego syna głównych bohaterów. Romek był spokojnym, grzecznym chłopcem, który zawsze pomagał rodzeństwu wychodzić z wszelkich opałów. Aleksander Ihnatowicz grał w serialu przez 8 lat i wydawał się być naprawdę świetnym aktorem. Dziś kończy 37 lat i od dawna już nie zajmuje się swoim dawnym zawodem. Czemu zrezygnował z aktorstwa i gdzie obecnie pracuje?
Aleksander Ihnatowicz z "Rodziny zastępczej" zamienił aktorstwo na informatykę! Jest szczęśliwy?
Aleksander Ihnatowicz zapał do aktorstwa miał od najmłodszych lat. Zanim widzowie zobaczyli go w jednym z najpopularniejszych seriali Polsatu, miał za sobą wiele występów. Gdy miał 5 lat po raz pierwszy występował z zespołem aktorskim "Tintilo", a następnie w ognisku teatralnym "U Machulskich", legendarnym, bo założonym przez samych Halinę i Jana Machulskich! Takie początki zaowocowały debiutem Aleksandra Ihnatowicza w filmie "Kroniki filmowe" w 1997 roku i występami w licznych teatralnych spektaklach. W "Królu Maciusiu I" w Teatrze Telewizji wcielił się nawet w główną rolę!
![Dzie? Dziecka w Pa?acu Prezydenckim](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/49/2023/10/img4GZ4eh-44e79b5.jpg?quality=90&fit=700,492)
Prawdziwe aktorskie wyzwanie nadeszło niedługo później. W 1999 roku w pierwszym odcinku "Kłopotliwy gość", widzowie poznali rodzinę Kwiatkowskich i natychmiast ich pokochali. Postać Romka była szczególnie uwielbiana. Aleksander Ihnatowicz wcielał się w tę rolę aż do 2007 roku. Wtedy zdecydowano, że jego postać w serialu rozpocznie studia w Szkocji. Niedługo później, bo w 2009 roku wyemitowano ostatni odcinek "Rodziny zastępczej". Jak Aleksander Ihnatowicz wspominał swoją pracę w serialu?
- Początkowo próbowano mnie do roli Filipa, ale byłem już chyba za stary. Ostatecznie tę postać zagrał Sergiusz Żymełka, a ja jego starszego, przyszywanego brata Romka. To był ważny okres w mojej młodości. Doświadczenie na całe życie. (...) To była świetna zabawa. Bardzo lubiliśmy tę ekipę. Nie było żadnych napięć, stresu - mówił w rozmowie z "Agorą".
Zobacz także: Siostry z „Rodziny zastępczej” znów razem! Monika Mrozowska, Ola Szwed i Misheel Jargalsaikhan na wspólnych zdjęcia po latach
Mimo wielkiego sukcesu i otwartych furtek do kariery, Aleksander Ihnatowicz zdecydował się zamiast do szkoły teatralnej, złożyć papiery na Politechnikę Warszawską. Tam studiował informatykę i osiągnął tytuł magistra. Jego droga zawodowa od tego czasu jest związana właśnie z informatyką. Czemu młody aktor zdecydował się właśnie na ten zawód?
Zobacz także
- Już na studiach zacząłem zajmować się programowaniem. Najpierw wyjeżdżałem na praktyki za granicę. Po powrocie uzyskałem tytuł inżyniera i znów wyjechałem nad Tamizę, tym razem jednak na dłużej. Mogłem tam zostać, postanowiłem jednak wrócić do Warszawy i skończyć studia magisterskie. Kiedy już się to stało, zacząłem pracować w firmie, która zajmowała się badaniem internetu. Pracowałem tam przez pięć lat – przyznał w rozmowie z "Angorą".
Aleksander Ihnatowicz jest aktualnie pracownikiem firmy Allegro. Ma także wielkie hobby, jakim jest żeglarstwo. W swoją pierwszą dłuższą podróż wyruszył, mając zaledwie 2 lata!
![Dzie? Dobry TVN i jego go?cie](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/49/2023/10/imgCMudDd-330864e.jpg?quality=90&fit=700,1049)
Choć Aleksander Ihnatowicz wystąpił w "Dzień dobry TVN" kilka lat temu, zdecydowanie teraz unika blasku fleszy. Próżno szukać jego oficjalnych kont na Instagramie czy Facebooku. O jego życiu prywatnym wiadomo jedynie tyle, że założył rodzinę. W "Dzień dobry TVN" został zapytany, czy chciałby, żeby jego dzieci poszły w ślady taty i próbowały swoich sił w aktorstwie. Jak się okazuje odtwórca Romka w "Rodzinie Zastępczej" wcale by tego aż tak nie chciał!
- Ja bym się zastanawiał. Musiałbym to mocno rozważyć. Było dużo plusów, ale i minusów. Zdarzały się dni, że chodziłem spać dwunastej w nocy. Były nocne zdjęcia, lub po prostu dłużej schodziło nam się na planie. Opuszczałem szkołę i to był w zasadzie największy problem - wspominał tamte czasy Aleksander Ihnatowicz w "Dzień dobry TVN".
Aleksander Ihnatowicz potwierdza więc opinię wielu gwiazd, które zaczynały swoją karierę w dziecięcym wieku. Choć jest to wspaniała przygoda, praca na planie czasem jest zbyt wymagająca dla młodego człowieka. Wygląda więc na to, że kierując się swoimi wcześniejszymi doświadczeniami, serialowy "Romek" świadomie i celowo usunął się z mediów.
Zobacz także: Gabriela Kownacka zmarła ponad 10 lat temu. Z ciężką chorobą walczyła do końca
![Kapif archive 2](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/49/2023/10/imgAgDmQO-74a34c5.jpg?quality=90&fit=700,470)