Alan Andersz 4 lata po wypadku: "Brałem leki na bezsenność, ale nie chciałem psychotropów" WIDEO
Alan Andersz 4 lata po wypadku: "Brałem leki na bezsenność, ale nie chciałem psychotropów" WIDEO
Alan Andersz stał się sławny z dnia na dzień, głównie za sprawą serialu "39 i pół", w którym grał syna Karolaka. Andersz poza tym miał na swoim koncie reklamy, inne seriale, rozkwitającą karierę tanecznego jurora telewizyjnego. Wszystko to przerwała jedna alkoholowa impreza. Alan Andersz został pobity w jednym z warszawskich klubów. Uderzony przez "kolegę" w bójce, gwiazdor spadł ze schodów i uderzył głową w donicę. To spowodowało, że fani Alana i jego otoczenie zamarło - groziła mu całkowita wegetacja. Przez kilka miesięcy z zapartym tchem cały show-biznes śledził jego walkę o powrót do zdrowia.
Po czterech latach od ciężkiego wypadku niegdyś bardzo popularny młody aktor wraca na scenę. Bezsenność, z którą zmaga się 27 letni Alan, jest jedną z konsekwencji wypadku, jaki zdarzył się cztery lata temu.
Mam problemy ze spaniem. Dlaczego? Nie wiem. Bo za dużo myślę, tak mi powiedział lekarz - wyznał Andersz.
Andersz przyznał w wywiadzie, że lekarz chciał mu przepisać psychotropy. Dlaczego odmówił? Co teraz jest największy marzeniem 27-letniego aktora? Zobaczcie wideo.
Zobacz także: najważniejsza część snu - faza REM
Alan Andersz wraca do zdrowia po ciężkim wypadku.
Jeden dzień zmienił wszystko w jego życiu.
Po wypadku zmieniło się jego podejście do życia.