Akop Szostak nagle przekazał smutne wieści. "Aż wstyd mówić". Co się stało?
To zdecydowanie nie najlepszy dzień w życiu Akopa Szostaka. Popularny influencer podzielił się z fanami przykrą wiadomością.
W ostatnich tygodniach głośno zrobiło się wokół popularnego influencera, Akopa Szostaka, a to wszystko za sprawą jego głośnego rozstania z żoną. Od tamtej pory fani z jeszcze większą uwagą śledzą media społecznościowe byłej już pary i właśnie na Instagramie Akop podzielił się ze swoimi obserwatorami smutną informacją. Ten dzień zaczął się dla niego nie najlepiej. Spotkała go przykra sytuacja, o której postanowił opowiedzieć fanom.
Akop Szostak podzielił się smutną informacją
Akop Szostak może pochwalić się naprawdę potężną armią fanów, którą zgromadził dzięki swojej działalności w social mediach. Tylko na Instagramie jego losy śledzi ponad 520 tys. osób, a do tego influencer prężnie działa też na TikToku. Ostatnio zainteresowanie jego osobą wzrosło jeszcze bardziej ze względu na rozstanie z Sylwią Szostak. Para postanowiła zakończyć swój związek po 10 latach małżeństwa, o czym poinformowała swoich odbiorców w specjalnym oświadczeniu na Instagramie.
Teraz fani jeszcze baczniej śledzą losy byłej już pary. Ostatnio Akop zaskoczył swoich odbiorców na Instagramie smutnym wyznaniem.
Jak się okazało, wtorkowy dzień nie zaczął się dla Akopa najlepiej. Z samego rana gwiazdor internetu poinformował swoich fanów, że przydarzyła mu się przykra sytuacja związana z jego autem. Influencer dodał, że do całego zdarzenia doszło w tak bezsensowny sposób, że "aż wstyd mu o tym mówić".
Piękny dzień. Zaczynam od pękniętej szyby w aucie. Jeszcze w tak bezsensowny sposób, że aż wstyd mówić. Chyba ,,przeproszę'' się z metrem. Bo na szybę trzeba czekać tydzień
To jednak nie był koniec przykrych wydarzeń. Niedługo potem Akop Szostak poinformował swoich fanów, że jednak zdecydował się wziąć drugie auto, zamiast wybrać przejażdżkę metrem, czego teraz żałuje, bo właśnie... miał stłuczkę.
Jednak miałem drugie auto, ale było wybrać metro, bo miałem stłuczkę. Lecz nie z mojej winy. Tyle dobrze, że jest ładna pogoda i przy kawiarni. Mogłem wypić kawę w słońcu. Co za dzień. Panu kierowcy kupiłem muffinkę. Bo też ma dziś zły dzień jak ja.
Mamy nadzieję, że dalsza część dnia była już dla Akopa Szostaka zdecydowanie bardziej pozytywna. A Wy, śledzicie jego poczynania w social mediach?
Zobacz także: Sylwia Szostak i Akop Szostak ogłosili decyzję o rozstaniu, w sieci zawrzało. Od razu zareagowali