Reklama

Akop Szostak wziął udział w aukcji charytatywnej na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, oferując zwycięzcy kolację w swoim towarzystwie. Początkowo wszystko przebiegało zgodnie z planem, jednak po zakończeniu licytacji sytuacja zaczęła się komplikować. Akop zwrócił się do fanów i opowiedział o niepokojącej sytuacji!

Reklama

Niepokojące wiadomości i nocne telefony do Akopa Szostaka po licytacji WOŚP

Poza działalnością sportową Akop Szostak jest również aktywny w przestrzeni publicznej, wspierając różne akcje charytatywne, takie jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Zwycięzca mógł zjeść uroczystą kolację z Akopem i wszystko wydawało się być dopracowane. Nieoczekiwanie, okazało się, że zwyciężczyni licytacji zaczęła kontaktować się ze sportowcem, wysyłając mu liczne wiadomości SMS o treściach religijnych. Co więcej, kobieta dzwoniła do Szostaka w nocy, co wywołało u niego duży dyskomfort. Sam sportowiec przyznał, że czuł się zaniepokojony tym zachowaniem i uznał je za przekraczające granice prywatności.

Mega dziwna sytuacja, a nawet bym powiedział abstrakcja związana z tą akcją, którą robiłem licytacji na WOŚP. Skontaktowałem się z tą osobą(...) Ta osoba cały czas wypisuje do mnie SMS-y, wysyła mi jakieś dziwne rzeczy związane z religią. Dzwoni do mnie w nocy, niby przypadkiem — ale dwa razy przypadkiem — ciężko mi w to uwierzyć. Odpisałem na to sucho, formalnie, technicznie. (...)
- zdradził Akop na Instagramie.

W swoich publicznych wypowiedziach Szostak wyraził zaskoczenie i frustrację z powodu zaistniałej sytuacji. Podkreślił, że jego intencją była pomoc charytatywna, a nie wchodzenie w relacje, które mogłyby naruszać jego prywatność.

Tych SMS-ów było abstrakcyjnie dużo. Finalnie napisałem tej osobie, żeby ona wybrała i jak nie wybierze do jakiegoś terminu, to ja uznam, że ona nie chce. (...) Ta osoba mi napisała, że ją zdenerwowałem i w sumie ona nie chce nigdzie przychodzić. Dzisiaj do mnie dzwoni — najpierw mówi, że chce, potem, że nie chce.

Jak WOŚP reaguje na takie sytuacje?

Choć WOŚP od lat organizuje aukcje charytatywne, sytuacje takie jak ta są rzadkością. Zazwyczaj zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy licytacji podchodzą do nich z dużym entuzjazmem i szacunkiem. W przypadku Akopa Szostaka jednak entuzjazm szybko zmienił się w zaskoczenie i zakłopotanie.

Nie wiadomo, czy Szostak skontaktował się z organizatorami WOŚP w sprawie tej sytuacji. Podobne przypadki mogą jednak skłonić do refleksji nad procedurami ochrony prywatności uczestników aukcji, zwłaszcza tych, którzy udostępniają swoje dane kontaktowe zwycięzcom.

Zobacz także: Będzie WOŚP dla zwierząt?! Jurek Owsiak podjął ostateczną decyzję

Czy Akop Szostak zmieni swoje podejście do licytacji charytatywnych?

Mimo nieprzyjemnych doświadczeń Akop Szostak pozostaje osobą zaangażowaną w działalność charytatywną. Nie wiadomo jednak, czy incydent ten wpłynie na jego przyszłe decyzje o udziale w podobnych aukcjach:

Raczej już nie będę chętny na takie akcje, bo czułem się niekomfortowo i lekko niebezpiecznie. (...) Jest mi przykro finalnie, bo naprawdę chciałem, żeby było dobrze. Chciałem się spotkać, porozmawiać, zachowując formę. Jestem w szoku, mam nadzieję, że ta osoba nie będzie już do mnie pisała (...) To podchodzi pod nękanie
dodał sportowiec

Akop Szostak - kim jest?

Akop Szostak to polski trener personalny, zawodnik MMA oraz kulturysta o ormiańskich korzeniach. Urodził się 15 marca 1989 roku. Zyskał popularność dzięki swojej imponującej sylwetce, sukcesom sportowym oraz działalności w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się wiedzą na temat treningu, diety i zdrowego stylu życia.

Karierę sportową rozpoczął jako kulturysta, zdobywając liczne tytuły w zawodach kulturystycznych. Następnie przeniósł się do świata sportów walki, debiutując jako zawodnik MMA. W klatce prezentuje dużą determinację i zaangażowanie, co przyniosło mu rozpoznawalność wśród fanów sportów walki w Polsce. Prywatnie jest mężem Sylwii Szostak, znanej trenerki fitness i influencerki, jednak ich relacja została zakończona i nie mieszkają już razem. Akop Szostak jest domem dla kilku psów, które zostały porzucone przez swoich pierwszych właścicieli.

Reklama

Zobacz także: Kinga Rusin pokazała się topless. Miała ważny powód: "W stylu Bianki Censori"

Akop Szostak w szczerym wyznaniu do fanki
@akopszostak
Reklama
Reklama
Reklama