Dramat Agnieszki Włodarczyk! "Pękło mi serce na milion kawałków"
Ciężko czyta się wpis aktorki...
Agnieszka Włodarczyk przeżywa teraz trudne chwile. Odszedł jej ukochany pupil, którego aktorka znalazła cztery lata temu na trasie między Warszawą a Łodzią. Ktoś porzucił tego pięknego, rudego czworonoga. Agnieszka Włodarczyk, choć nie planowała posiadania psa, od razu ruszyła mu na ratunek i stworzyła mu prawdziwy dom.
Zobacz: Moś, Włodarczyk, Popek i inni na gali "Serce dla zwierząt"! ZDJĘCIA
Agnieszka Włodarczyk podzieliła się z fanami swoim smutkiem. Aktorka udostępniła zdjęcie z ukochanym pieskiem, pod którym napisała wzruszające pożegnanie. Agnieszka Włodarczyk podziękowała mu za cztery wspólnie spędzone lata.
Jednak tego, co postanowiłeś dziś zrobić opuszczając mnie na zawsze, chyba nigdy nie przeżyję. Nagle i bez uprzedzenia. Tak się nie robi człowiekowi!!! Pękło mi serce na milion kawałków, nie ma mnie. Moja miłości, mój śmieszku, mój rudy psi-ludziku... do zobaczenia w lepszym świecie - napisała poruszona aktorka.
Zobacz: Jakiego psa do domu wybrać?
Aktorce bardzo współczujemy straty ukochanego pupila!
Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk wspomina związek z Krawczykiem. Mocne słowa! "Musiałam przeżyć żałobę..."
Agnieszka Włodarczyk kocha zwierzęta
Bardzo jej współczujemy!