Agnieszka Szulim prosto z wakacji poleciała do USA. Na miejscu czekała na nią niemiła niespodzianka
Dziewczyna milionera wybrała się na operę Trelińskiego
Wczoraj wieczorem Kinga Rusin ze smutkiem przekazała fanom, że premiera opery Mariusza Trelińskiego w Metropolitan Opera w Nowym Jorku została przesunięta. Wszystko ze względu na niekorzystne warunki pogodowe, które uniemożliwiają dotarcie na miejsce zaproszonym gościom. Na szczęście spektakl odbędzie się tak czy inaczej, a do USA zleciały kolejne gwiazdy, na czele z Agnieszką Szulim.
Przypomnijmy: Wielki pech Herbuś i Trelińskiego w USA. Ubolewa nad tym sama Rusin
Dziennikarka prosto ze słonecznego Saint Barthélemy udała się do Stanów Zjednoczonych. Na miejscu czekała na nią niemiła niespodzianka pogodowa, a dokładniej zamiecie śnieżne. Oczywiście w tej sytuacji przydały się długie buty, spodnie i ciepły płaszcz.
Zdjęciem w stylu zadania z programu "Top Model" Agnieszka pochwaliła się na Instagramie. A zrobił je nie kto inny jak ukochany milioner, Piotr Woźniak-Starak.
Zobacz: Siostra milionera Szulim pokazała ich prywatne zdjęcie z wakacji
Agnieszka Szulim całuje się z Piotrem Woźniakiem-Starakiem: