Agnieszka Krukówna po latach wróciła na scenę. Życie aktorki nie było łatwe: depresja, narkotyki, alkohol
Agnieszka Krukówna karierę aktorską zaczęła jako dziecko, ale jej życie nie było łatwe. Gwiazda zmagała się z wieloma nałogami, a niedawno znów wróciła na scenę!
Agnieszka Krukówna ma na swoim koncie role w filmach Andrzeja Wajdy i Stevena Spielberga, ale życie prywatne aktorki nie należało do łatwych. Choć zaczęła karierę mając 12 lat i ogromne perspektywy przed sobą, to trudne doświadczenia sprawiły, że na jakiś czas pożegnała zawód aktorki. Jak dziś wygląda Agnieszka Krukówna, która właśnie świętuje swoje 52. urodziny!
Agnieszka Krukówna nie miała łatwego życia! Aktorka toczyła walkę z nałogami
Agnieszka Krukówna na pierwszy casting wybrała się z mamą i szybko się okazało, że nie tylko dostała rolę w filmie "Panny" Wojciecha Sawy, ale posypały się też inne propozycje. Wydawało się, że młodziutka Agnieszka Krukówna zapowiada się na wielką gwiazdę, szczególnie po roli w serialu "Janka", gdzie zagrała główną rolę. Potem kariera aktorki nabrała rozpędu i zagrała m.in. w „Korczaku” Andrzeja Wajdy, u Juliusza Machulskiego oraz w „Liście Schindlera” Stevena Spielberga.
dawać by się mogło, że świat leży u stóp aktorki i przed nią wielka sława, ale ona sama wielokrotnie podkreślała, że mimo wsparcia bliskich, została rzucona na głęboką wodę i musiała nie tylko godzić pracę i szkołę, ale też szybko dojrzeć. Wielki talent Agnieszki Krukówny dostrzegali też inni i rozpływali się nad jej umiejętnościami.
Zobacz także: WPADKA! Agnieszka Krukówna na premierze filmu nie popisała się stylizacją! ZDJĘCIA
Lata 90. to dla Agnieszki Krukówny był najlepszy czas w jej karierze i wydawało się, że może podbijać nie tylko rodzime kino, ale przed nią kariera międzynarodowa. Wtedy nieoczekiwanie aktorka zniknęła z show-biznesu, w którym nie do końca się odnajdywała.
- Byłam rozkapryszona, nie udzielałam wywiadów albo opowiadałam zbyt dużo o sobie, co było wykorzystywane przez gazety. Dziś wiem, że warto być szczerym, ale i ostrożnym, żeby nie paść ofiarą swoich słów - mówiła aktora w głośnym wywiadzie dla "Pani".
Zobacz także: Bartosz Żukowski w dramatycznym wyznaniu o warunkach pracy: "Płakałem, nie mogłem spać"
Rola w "Bożej Podszewce" zapewniła aktorce kolejny sukces, ale szybko okazało się, że było to dla Agnieszki Krukówny niezwykle wyczerpujące doświadczenie i choć nie musiała martwić się o finanse, to był trudny czas w jej życiu, kiedy zaczęła sięgać po używki.
- Były też chwile okrutne, kiedy budziłam się we własnym łóżku na Saskiej Kępie, bo śniło mi się, że Rosjanie nas atakują. Kiedy bałam się o dziecko, którego jeszcze nie mam i postanowiłam nigdy go nie mieć, bo świat jest zbyt niebezpieczny - mówiła aktorka w wywiadach dla magazynów "Elle" i "Gala".
Dodatkowo w życiu prywatnym aktorki też nie działo się najlepiej, a po rozstaniu z Marianem Prokopowiczem, Agnieszka Krukówna zaczęła izolować się od bliskich. Para była zaręczona i planowali ślub, a nagłe rozstanie załamało aktorkę.
- Nie potrafiłam cieszyć się tym, że jestem młodą kobietą, niezależną finansowo. Życie straciło dla mnie urok. Znalazłam się w pustce, którą zapragnęłam wypełnić czymkolwiek. I wtedy otarłam się o narkotyki - cytuje aktorkę "Viva".
Kolejne związki aktorki kończyły się rozstaniami, a ostatecznie ślub wzięła w 2003 roku z Radosławem Fleischmannem. Para poznała się w zakładzie optycznym mężczyzny, kiedy aktorka pojawiła się, aby naprawić okulary. Ostatecznie para rozstała się, a Agnieszka Krukówna wpadła w depresję i znów sięgnęła po alkohol.
Zobacz także: Aleksandra Nieśpielak, gwiazda "Zostać miss", kończy w tym roku 50 lat! Życie jej nie oszczędzało
Od 2011 roku aktorka, co jakiś czas pojawia się w kolejnych sztukach i filmach, a ostatnio zagrała w 2020 roku w filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy", gdzie wcieliła się w rolę sędziny. Agnieszka Krukówna nie ukrywa, że w młodości nie była najłatwiejszą osobą we współpracy, a jej szczere wywiady często zostały wykorzystywane przeciw niej.
- Kiedyś odpyskowywałam, obrażałam się, byłam drażliwa na punkcie każdego słowa, jakie padało pod moim adresem. Teraz wiem tylko, że jestem dla siebie wymagająca w pracy. Myślę, że mam już początki pokory. Dopiero niedawno zaczęłam się jej uczyć. Dopiero od paru lat mam czas, by zająć się sobą. By się dowiedzieć, kim jestem - mówiła aktorka w rozmowie dla magazynu "Viva".