Agnieszka Kaczorowska świętuje 5. rocznicę ślubu. "Nasze życie nie jest tylko usłane różami"
Agnieszka Kaczorowska wybrała się z Maciejem Pelą do Włoch, by uczcić 5. rocznicę ślubu. Podzieliła się przemyśleniami na temat małżeństwa. Powiedziała o trudnych emocjach.

Pięć lat temu Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela powiedzieli sobie "tak". Od momentu przysięgi wiele się zmieniło w życiu małżeństwa. Para pobrała się zaledwie 15 miesięcy po pierwszym spotkaniu. Wszystko działo się tak szybko, że zapomnieli się zaręczyć. Przez kolejne lata ich relacja nie straciła na dynamice. Tancerka i jej ukochany, którzy wzięli ślub w skąpanej w słońcu Toskanii, szybko zostali rodzicami dwóch dziewczynek. Choreografka podzieliła się właśnie przemyśleniami na temat małżeństwa.
W te 5 lat wydarzyło się tak wiele, że trudno uwierzyć, że to tylko 5 lat... Przede wszystkim zostaliśmy rodzicami dwóch cudownych dziewczynek — przyznała.
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela świętują 5 lat małżeństwa
Ta para zdążyła zgromadzić masę doświadczeń przez zaledwie pięć lat. Nie brakowało także tych trudnych przeżyć. Na początku sierpnia Agnieszka Kaczorowska popłakała się przed kamerami, opowiadając o stresie i obawach o zdrowie córki. Teraz małżeństwo cieszy się wspólnymi chwilami. Choreografka razem z mężem wybrali się do Włoch — kraju, w którym przysięgali sobie wierność. Gwiazda opublikowała uroczą sesję i napisała o drodze, jaką przeszła z ukochanym. Ta nie zawsze była prosta i łatwa.
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska odważnie na jesiennej ramówce TVP, ale i tak wszyscy patrzą na dekolt tej gwiazdy!

Nasze życie nie jest tylko usłane różami, choć nasza umiejętność dostrzegania tego, co dobre i skupianie się na pozytywach pozwala nam naprawdę pięknie żyć. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie wyzwania — te wspólne i te osobiste. Pracujemy nad sobą każdego dnia. Wzrastamy w tej miłości i pielęgnujemy ją. Zmieniamy się, rzeczywistość się zmienia i ta miłość się zmienia. Jedno jest niezmienne. Miłość trwa. Z roku na rok jest pełniejsza i mocniejsza — napisała na Instagramie.
W dalszej części Agnieszka Kaczorowska zaznaczyła, że jest wdzięczna zarówno za dobre, jak i trudne doświadczenia, które ostatecznie umocniły ją i jej małżeństwo. Tancerka podkreśliła, że jest dumna ze swojej rodziny i czuje wielkie wsparcie. Cały czas skupia się przede wszystkim na rozwijaniu relacji z bliskimi.

Dziś jesteśmy wypełnieni wdzięcznością za wszystkie trudne emocje na tej 5-letniej drodze. Za wszystkie chwile uniesień i zachwytu, i jednocześnie za wszystkie łzy. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie swoje zalety i swoje wady, a przede wszystkim za to, że nam się chce... Chce nam się dalej pięknie żyć. Już teraz we czwórkę — dodała.
Później, zwiedzając Limone, Agnieszka Kaczorowska podziękowała internautom za życzenia z okazji rocznicy ślubu. Tancerka zdała małą relację ze zwiedzania włoskiej miejscowości. Małżeństwo cieszy się niepowtarzalnymi widokami, choć choreografka ponarzekała trochę na obecne tłumy.

Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska pozuje w bikini. Fani: "Hotówa"
Kochani, chcemy wam bardzo serdecznie podziękować za masę życzeń, która do nas od wczoraj napłynęła. Jesteście wspaniali. To bardzo, bardzo miłe. A my dzisiaj spacerujemy po przeuroczym, bardzo klimatycznym Limone. I bardzo tłocznym i tłumnym niestety — powiedziała.
My również gratulujemy Agnieszce Kaczorowskiej i Maciejowi Peli, życzymy parze kolejnych lat miłości.

